Małe tęsknoty

Wciąż spotykamy kogoś

na swojej drodze.

Czasem machnie ręką,

czasem się uśmiechnie,

rzuci kilka drobnych słów.

A myśli pytają

nieustannie:

Ile to dla ciebie znaczy?

 

Małe tęsknoty —

za domem,

za ciepłem w dalekiej podróży.

Córka kołysze lalkę do snu,

syn wznosi

wieżę z drewnianych klocków.

Pies czeka niecierpliwie.

Jeszcze jest ciepły kąt,

jeszcze są ci,

którzy kochają całym sercem.

 

Pragnienia skromne,

jak cicha ławka w parku.

Uczucia dostrzegamy

nawet wtedy, gdy są niewidzialne.

Chcemy je wyznać —

choćby szeptem.

 

Autor wiersza

Damian Moszek.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Grain rok temu
    Za dużo dopowiedzeń.
  • piliery rok temu
    "Myśli pytają" - okropna zbitka. "pragnienia skromne (...) jak ławka w parku" - jak skromna jest ławka w parku, czy parkowej ławce można przypisać skromność?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania