Malunek jak zapowiedź? Cz.1

Jeszcze wczoraj przy wspólnym stole oglądaliśmy nagrania i wspomnienia historii..założenia i dziejów dawnego miasta Cieszyna. Ujęły mnie słowa, ostatniego już w Europie a może nawet w świecie, rusznikarza...padły słowa ,,nitka i ziarno" to mnie zastanawia. Przypomniało mi się również Bractwo kurkowe. Niegdyś Rotunda Świętego Mikołaja służyła za mieszkanie Kasztelanowi ..wokół cmentarz. Opowieść o spalonym pierwszym, na cieszyńskim kościele Świętej Marii Magdaleny bo ten co jest teraz murowany to wybudowany został po całkowitym spaleniu, tamtego. Kocham historię ...U Batki Bożej Płaczącej w naszym polskim La Salette, podczas Mszy Świętej,usłyszałam słowo ,,cytadela" ku zaskoczeniu mojemu, oprócz wzmianki o ,,cytadeli lwowskiej " na przedostatniej stronie ,,Posłańca" - jubileuszowego, trafiłam jeszcze w internecie na wzmiankę na temat odkryć archeologicznych. Kiedyś bardzo chciałam moc być archeologiem ale też plastykiem...Pewnie dzisiaj konserwował abym obrazy sakralne albo dłubała w ziemi, w celu zgłębienia historii. To mnie kręci...zawsze to mnie kręciło. Po tym jak odkryłam wzmiankę o udokumentowanych i sfotografowanych szczątkach ,Cytadeli Dawida, stwierdziłam że to taki jeden z dowodów na temat rodowodu Chrystusa i całej Jego działalności na Ziemi. Psalmy Dawidowe to skarbnica wiedzy i historii...coś czego nie można i nie wolno podważać.

W temacie Króla Dawida poruszam się od lat .Najpierw słowa Księdza ,,urąbaj/ urąb??( już nie pamiętam jak dokładnie się wyraził).…,, łeb temu złu ..." - jak Dawid Goliatowi...treść kazania ,brzmią mi do dzisiaj choć przecież słuchając Pawła wiemy że nie walczymy z tym co widoczne ale z tym co niewidzialne. Potem następne kazanie, które mnie dotknęło było o Gedeonie który raptem 300 wojska armię wroga pokonał.Dalej było zaproszenie na ślub do kuzyna, Dawida ...który sobie wraz z przyszłą żoną zażyczył butelkę wina,jako dodatek do koperty. Przed pójściem na wesele poszłam do Spowiedzi,ksiądz udzielił nauki że Słowami z Kany Galilejskiej ,,Uczyńcie wszystko co wam powie Syn..".Skąd wiedział? nie wiem,nie mówiłam przecież,że idę na wesele. Potem poszłam do pracy na nocną zmianę a zaraz po wyjściu udałam się do Lidla po butelkę wina. Pierwsze na co mój wzrok padł była butelka z napisem na etykiecie ,,Gedeon" ,nawet nie wiedziałam..że jest takie.Spojrzalam na cenę ..wydała się śmiesznie niska 14,99..pomyślałam że jak dla Dawida to wezmę coś droższego. Obok stało ,,Pro Seco" 29.99 ..to już nieco więcej choć wciąż jakby tanio. Wyczulona na to że czasem Bóg mówi do mnie przez napisy i nazwy,przetłumaczyłam że Pro Seco znaczy : Suchy ..wysuszony...hm to zupełnie jak runo Gedeona. Na weselu Dawid podzielił nas na dwie grupy ,grupa młodego i młodej...wszystkie konkurencje wygrywaliśmy ...W końcu Dawid wstał, wyszedł na środek i sali i rękoma od dołu do góry machając powiedział ,,to są właśnie oni, to są moi ludzie". Dopiero dużo później natrafiłam na to zdanie wypowiedziane rzeczywiście przez usta samego Króla Dawida. Czemu o tym piszę? Przypomniało mi się że w poniedziałek kierownik powiedział niemal to samo ,,to są moi ludzie ..moi ludzie do mnie":-) heh ciekawe że akurat w tym momencie przypomniał mi się Król Dawid...