Mam w sobie zło, którego wyrzec się nie mogę

Mam w sobie zło, którego wyrzec się nie mogę

mam w sobie zło, o którym nie wie jeszcze nikt

wystarczy jedno nieprzychylne mi spojrzenie

i zło wychodzi pokazując swe odcienie

 

Mam w sobie zło, którego wyrzec się nie mogę

ono głęboko w mojej duszy się ukrywa

wystarczy wygłoszone przeciw mnie twierdzenie

a zło wyciąga macki po energię ich jak po jedzenie

 

Mam w sobie zło, którego wyrzec się nie mogę

codziennie walczę z nim o duszy mej władanie

jak nie odpuścisz to ja złamię sobie nogę

lecz ono śmieje się już gdy jemy śniadanie

 

Mam w sobie zło, którego wyrzec się nie mogę

inni to czują pewnie całkiem podświadomie

ja jednak wciąż walczę, uśmiecham się słodko i czule

czy wygram walkę tą, pokonam duszy bóle?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania