Mamo
Mamo mamo coś ci powiem
Słucham co mi dzisiaj powiesz?
Mamo mamo ja cos wiem
Co ty dzisiaj skarbie wiesz?
Mamo mamo słuchaj mnie
Czy ty myślisz że nie znam Cię?
Mamo mamo ja ci powiem
Słucham ciebie co mi powiesz
Mamo mamo usiądź tu
Ja wyjaśnię ci ten chłód
mamo mamo wolne wez
I przeczytaj dziś ten wers
Bo chodź praca ci popłaca
To z dzieciństwa znika magia
Nie zobaczysz nas już nigdy
Takich samych i na niby
Bo dorosnę z wiekiem z czasem
Ty zrozumiesz to za latem
Już za późno będzie wtedy
By się bawić , grać mieć weny.
Odłóż dzisiaj swe pisanie
Ściągnij gre i zacznij granie.
Poukładaj z nami puzzle
Wyjdź na spacer na podwórze
Bo chodź praca jest dziś ważna
To nie kupisz za nią tańca
Czas ucieknie dorosniemy wtedy my chwil nie znajdziemy
Komentarze (39)
Poezji nie czytasz i nie wiesz jak ją pisać... nie oceniam, bo to nawet na jedną gwiazdę nie zasługuje.
Temat bardzo na czasie, czyli brak czasu rodziców dla dziecka. Mama pisze? No to współczuję, Literatura jest zaborcza.
Widzę, że podoba Ci rytm :-)
Dużo czytaj współczesnej poezji, żebyś miała porównanie z klasykami. Kciuki ? za Ciebie trzymam, Młoda.
Łatwo kogoś zniszczyć i zdeptać.
Trudniej zbudować skrzydła, by wzniósł się wysoko, choćby tylko w marzeniach.
Wiele pracy przed Tobą. Pozdrawiam.
Zaadresowałeś do mnie. Spróbuj ponownie do właściwej adresatki.
Miłego wieczoru, ?
Pewne schematy ludzkich relacji, ulegają powtórką↔Pozdrawiam?:)
Ale jak masz chociaż trochę oleju w głowie, to poczytaj choćby wiersze Szymborskiej, znakomite do nauki, i ucz się, bo to co wstawiłaś, wierszem nie jest i nigdy nie będzie.
Dzięki za rozbawienie... choćby dla takich chwil warto tutaj być.
Niedoścignionym mistrzem rymu i rytmu jest Tuwim, od niego warto uczyć się warsztatu ?
Akacje
Białe akacje tchną wonią opiłą
Pod nocą srebrno – modrą,
Jak gdyby innych kwiatów nie było
I wcale być nie mogło.
Te ciemne liście i białe kwiecie
Szelestnym szemrzą szeptem,
Jak gdybym żadnych głosów na świecie
Nie słyszał nigdy przedtem.
Tak przez gałęzie lśnią gwiezdne dale
I taki cichy ten wieczór,
Jak gdybym jeszcze nie kochał wcale
I tylko ciebie przeczuł.
Nie myśl o dorównywaniu, skup się na rzemiośle, bo klasyk to rzemiosło artystyczne i dobrze będzie ?
Bardzo chciałabym kiedyś chodź - choć.
Język polski jest trudny, alę piękny. Można zaopatrzyć się w słowniki :)
Spoczko. Nikt nie nieomylny. Powodzenia w pisaniu?
Rzeczywiście zjadłam, więc idę robić obiad?
Tak powinno być, ale na opowi tak nie jest.
Trzymaj się!
Świetnie, że możesz nawiązać z mamą w ten sposób kontak. Wiele osób nie potrafi.
Była praca
Taka mała
Co zarobków
Nie dawała.
Koszty rosły
Wciąż inflację
Gdzie tu kupić
Dziecku bajke.
Ceny w górę
Cukru brak
Ludzie krzycza
Co za świat
Każdy pomóc
Chce jak moze
Jeden mówi
Ja pomogę
Drugi krzyczy
Nie zawiode
Lecz gdy przyjdziesz
Po ta pomoc
To zostaniesz
Z sama drogą.
Sam poradzić sobie musisz
Bo nikt w swiecie cen
Nie zdusi.
Styl paragonowy, pomijam dosłowność, metafora przychodzi dopiero w trakcie nauki, jako zabawa słowem. Brak ogonków ''bajkę'' ''zawiodę''
Resztę Iga napisała.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania