Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

MANIFEST K. czyli o krwotoku którego nikt nie widział

mięso przeskoczyć

kości rozciągnąć

ruch w próżni cudzych oczekiwań

 

krew z ust, z ud, z wnętrzności

spływa po brzegach rozkładu

aż uznana za wystarczającą

 

pot, który pali plecy, tyłek, kark

dni rozciągnięte do granic pęknięcia

wysiłek topnieje w przezroczystości

 

mleko z sutków, czułość, wnętrzności

wyciskać, zmielić, spakować

wpisać w rubrykę „wartość”

 

gwałcić do granic wnętrza

by uciszyć pytania: czy na pewno wystarczająco już martwa

resztki życia stają się ciałem dowodu

 

biec po rozpadzie

za wolno, za późno, za słabo, za dużo

zamknij się

rozpadnij

bądź ciało słodkie

przezroczyste

niewidzialne

martwe

 

czy ja żyłam?

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania