***

 

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Keraj 06.10.2019
    Wiele może się wydarzyć w biurze nieruchomości
  • Margerita 06.10.2019
    dzięki
  • Pan Buczybór 06.10.2019
    eh, jednak niczego się nie uczysz...
    choć z drugiej strony przy tym fragmencie srogo śmiechłem: "Kobieta podeszła do jego biurka na krześle usiadła bokiem nogę na nogę założyła tak żeby widział, jaka to ona jest apetyczna. I ta metoda poskutkowała, bo Markowi ręce drżały niczym liść osiki na wietrze."
    piękne podkreślenie jak bardzo stuleją jest Marek. I jeszcze te poetyckie porównanie xd. Świetne
  • Margerita 06.10.2019
    właśnie że się uczę o co ci chodzi
  • Margerita 06.10.2019
    wy tu zawsze musicie się czepiać i szukać dziury w całym
  • betti 07.10.2019
    ''Marek był czterdziestoletnim mężczyzną o ciemno błękitnych oczach, małym nosie oraz pełnych ustach.''

    kolory zapisujemy: ciemnobłękitnych

    ''Nosił też okulary i krótko ściętą bródkę. - miał krótko ściętą bródkę. Nosił sugeruje, jakby sobie doczepiał.''

    ''Z wykształcenia był agentem nieruchomości biuro, w którym pracował mieściło się przy ulicy Białej.''
    Z wykształcenia był agentem nieruchomości. Biuro, w którym pracował mieściło się przy ulicy Białej

    Sugeruję, żebyś zamiast się nudzić na portalu, zajęła się poprawą, bo tu prawie każde zdanie z błędami napisane.
  • Margerita 07.10.2019
    dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania