Marek Rostworowski (1921-1996)

Marek Rostworowski, syn pisarza, poety i muzyka, Karola Huberta Rostworowskiego, brat historyka, Emanuela Mateusza Rostworowskiego, od urodzenia do śmierci związany z Krakowem. W 1938 roku zdał maturę w III Gimnazjum im. Króla Jana Sobieskiego; podczas okupacji uczęszczał do Staatliche Kunstgewerbschule, następnie studiował na Akademii Sztuk Pięknych. Dyplom ukończenia wyższych studiów otrzymał jednak na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie w 1952 rok ukończył historię sztuki; tam też uzyskał naukowy stopień doktora.

 

Początkowo interesowała go fotografia, zresztą w 1948 r. rozpoczął pracę jako fotograf i asystent w Muzeum Czartoryskich, które w 1950 zostało włączone do Muzeum Narodowego w Krakowie jako oddział Zbiory Czartoryskich; w 1965 r. został kuratorem wymienionych zbiorów.

 

Marek Rostworowski zajmował się publicystyką i krytyką artystyczną, ale zapamiętany jest także jako twórca wielkich nowocześnie pomyślanych wystaw, które już na etapie scenariusza budziły ogromne zainteresowanie muzealników, historyków i krytyków sztuki.

 

Jego autorstwa były scenariusze takich prezentacji, jak m.in. „Malarstwo włoskie od XIII do XVI wieku w zbiorach polskich” (1961), „Romantyzm i romantyczność w sztuce polskiej XIX i XX wieku” (1975), „Polaków portret własny” (1979) by następnie za tę wystawę, którą obejrzało blisko 100 tys. osób zostać uhonorowanym Nagrodą Miasta Krakowa oraz Indywidualną Nagrodą Państwową II stopnia.

 

Kolejnymi głośnymi ekspozycjami były „Myśl artysty” (1983); „Niebo nowe, ziemia nowa?” - za tę drugą zdobył w 1985 roku Nagrodę Kulturalną [podziemnej] „Solidarności”. Z kolei wystawa z roku 1989 o tematyce „Żydzi polscy” otrzymała nagrodę Ministerstwa Kultury i Sztuki jak również Nagrodę im. Jana Karskiego i Poli Nereńskiej.

 

Marek Rostworowski to również autor poświęconej Tadeuszowi Kantorowi wystawy „Tańczyli na moście wiek cały” a także stałych ekspozycji w Domu Jana Pawła II w Wadowicach i Muzeum na Jasnej Górze.

 

W latach 1980-1990 działał Rostworowski w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym „Solidarność”; w grudniu 1981 r. uczestniczył w obradach Kongresu Kultury Polskiej w Warszawie, przerwanym w ostatnim dniu obrad przez wprowadzenie stanu wojennego; później aktywny członek Komitetu Obywatelskiego; w 1991 r. minister kultury i sztuki.

 

W początkach lat 90. był on także członkiem prezydenckiej rady do spraw stosunków polsko-żydowskich oraz władz Fundacji Książąt Czartoryskich przy Muzeum Narodowym w Krakowie, natomiast od 1994 przewodniczącym rady programowej Fundacji im. Tadeusza Kantora.

 

Opublikował książki: „Rembrandta przypowieść o miłosiernym Samarytaninie” (1980); „Wędrowny sztukmistrz” (1990); „Gry o Damę” (1994). Jest ponadto współautorem dzieła: „Muzeum Czartoryskich: historia i zbiory” opublikowanego w dwa lata po jego śmierci oraz innych, towarzyszących wystawom publikacji.

 

Umarł 24 maja 1996 roku.

 

Zanim Katarzyna Bik opublikowała w 1919 roku swoją bestsellerową „Najdroższą” , czyli „Podwójne życie Damy z gronostajem”, to bez mała trzydzieści lat wcześniej śp. dr Marek Rostworowski tak pisał o tej renesansowej Pani w swojej – na specyficzny sposób – odkrywczej książce:

 

„Po raz pierwszy malarz pokusił się tutaj o przekroczenie tradycyjnych konwencji. Jakby uwolnił z ram portretu postać, zwróconą gestem i spojrzeniem poza pole widzenia; nie skamieniałą (...), ale ruchliwą (...); nie wpisaną (...) w płaszczyznę obrazu (...), ale cofniętą w głąb mrocznej przestrzeni, z której promień światła wydobywa tylko te kształty i kolory, które zwrócone są ku niemu”.

 

Bez reszty w tym stwierdzeniu Autor wraz z zadomowioną w królewskim Krakowie scharakteryzowaną Damą. Oraz włoski, zimny lazur nad krakowskim Salwatorem, gdzie na pożółkłej już fotografii - Państwo Zofia i Marek Rostworowscy, wciąż w swoim salonie, u siebie.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 15

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • piliery 24.05.2021
    Befanko dzięki za przypomnienie tego wyjątkowego człowieka, niezwykle zasłużonego dla polskiej kultury, wybitnego historyka sztuki. Wystawa "Polaków portret własny" choć zorganizowana w 1979 roku stała się swiadectwem wielkiego dorobku polskiej kultury.
  • befana_di_campi 24.05.2021
    Miło ba
  • befana_di_campi 24.05.2021
    Miło bardzo :-D
  • piliery 24.05.2021
    Widziałem tylko jej fragmenty ale i to było wielkim przeżyciem. Pod koniec lat osiemdziesiatych pojawił się pomysł by stworzyć z tej wystawy wielką stałą ekspozycję. Niestety okazało się to niewykonalne.
  • befana_di_campi 25.05.2021
    piliery Stałam w długiej kolejce, aby się przyjrzeć swoim Przodkom :) Wszystki, bez jakiegokolwiek wyjątku [było przed powstaniem "Solidarności"]. Z niejakim trudem zdobyłam Katalog, który pożyczałam, aż wreszcie przepadł bezpowrotnie :(

    Serdecznie :)
  • Ciekawe informacje. Pozdrawiam 5
  • befana_di_campi 24.05.2021
    Aha :-D Dzięki za pół dychy :-)
  • Wertyt 25.05.2021
    Bywają życiorysy piękne jak dzieła sztuki. Warto je przypominać. Dzięki z piątą.
  • befana_di_campi 25.05.2021
    Dziękuję bardzo :)
  • kigja 25.05.2021
    Przydługawe to pisanie, jak zresztą zawsze u powyższej autorki. Nie daję oceny, bo... po co komuś psuć jego samopoczucie?

    Życzliwie :)
  • kigja 25.05.2021
    A nie, jednak dam 1.

    Życzliwie :)
  • befana_di_campi 25.05.2021
    Radzę zero minus :p

    Złośliwie :p
  • Opalony Ernest 25.05.2021
    Jakie długie!
    Nie można było rozbić tego na odcinki?
  • befana_di_campi 25.05.2021
    Siebie "rozbij", a najlepiej potłucz :p

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania