Marian Turski 1926-2025
Poeta pamięci
W cieniu historii stał jak samotny dąb,
Korzeniami wrastając w bólu ziemię przodków.
Jego liście szeptały o dawno minionych dniach,
A gałęzie wskazywały drogę ku lepszemu życiu.
Był latarnią na wzburzonym morzu zapomnienia,
Światłem dla tych, których głosy zamilkły w ciszy.
Jego słowa jak ptaki przelatywały granice,
Niosąc przesłanie pokoju ponad murami podziałów.
Serce miał rozległe niczym ocean empatii,
W którym tonęły uprzedzenia i nienawiść.
Jego myśli płynęły jak rzeki niestrudzenie,
Łącząc brzegi kultur w jeden wspólny ląd.
Czy można zatrzymać wiatr przemian, co niósł?
Czy można zgasić gwiazdę, co świeciła najjaśniej?
Odszedł, lecz jego echo wciąż drży w powietrzu,
Melodia pamięci gra w sercach wdzięcznych.
Był biblioteką ludzkich losów nieprzeczytanych,
Kluczem do drzwi zrozumienia i pojednania.
Jego dusza jak feniks wzniosła się ku niebu,
By z wysokości wciąż chronić tych najmniejszych.
Nie będzie nas już prowadził znanym szlakiem,
Lecz wytyczył drogę, którą kroczyć mamy.
Jego energia, choć wydawała się niespożyta,
Teraz żyje w nas, w naszych czynach i słowach.
Marian Turski był nie tylko świadkiem historii,
ale i jej aktywnym twórcą.
Jego życie to opowieść o odwadze,
determinacji i niestrudzonym dążeniu do prawdy.
<>
Poprzez swoje działania przypominał nam
o konieczności pamiętania przeszłości,
by budować lepszą przyszłość.
Jego dziedzictwo to nie tylko Muzeum POLIN,
ale przede wszystkim przesłanie,
by nigdy nie być obojętnym wobec
krzywdy i niesprawiedliwości.
Komentarze (3)
,, Auschwitz nie wzięło
się znikąd,, Turski / zmarł /
tak to my
wybieramy tych
którzy tworzą piekło
zawsze tak było
zbrodniarze nie rodzą
się na drzewie
są namaszczani przez nas
to wybrańcy narodu
2.2025 andrew
Pozdrawiam serdecznie 5*
Miłego dnia
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania