Marmurowe łzy

Marmurowe łzy,

Powoli spływające po pięknych białych ścianach,

Widziałam tam swoje odbicie,

Przerażoną twarz,

Która nie wiedziała, co nadejdzie,

Nie wiedziała, co przyniesie jutro,

Ani jak będzie wyglądać przyszłość.

Czułam tylko gorącą wodę na mym ciele,

Byłam pochłonięta myślami,

Myślami o przyszłości,

O tym, co czai się za horyzontem,

Strach i niepewność wypełniały mnie,

Zatrzymując oddech,

Jakbym była uwięziona w tym marmurze,

Bez możliwości ucieczki.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • ireneo rok temu
    jak coś spływa po ścianach to źle wróży gdyż najpewniej zagrzybienie
  • piliery rok temu
    To odbicie widziałaś konkretnie: gdzie? na białych ścianach? Biały marmur to albo w kościele albo w kuchni. No chyba że w Urzędzie Stanu Cywilnego. Na dodatek "gorąca woda na ciele". Miej litość. Ani kropli życia nie ma w tym wierszu. Imaginacja w fatalnym stylu.
  • Grisza rok temu
    A może w prosektorium? Wtedy nabiera to sensu...
  • andrew24 rok temu
    ...
    życie mieni się kolorami
    ma i barwy czarno białe
    nawet wtedy
    jest nasze i jedyne

    zróbmy chociaż retusz
    ...
    Pozdrawiam serdecznie 5*
    Miłego dnia
  • zsrrknight rok temu
    marmurowo i morowo, a przede wszystkim koślawo

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania