#Marta

Marta była zawsze uśmiechnięta i życzliwa dla wszystkich. Nie miała wiele pieniędzy, ale lubiła dzielić się tym, co miała. Każdego dnia chodziła do pracy w sklepie spożywczym, gdzie sprzedawała chleb i mleko. Znała imiona i historie wielu swoich klientów i zawsze miała dla nich miłe słowo.

 

Pewnego dnia do sklepu wszedł nieznajomy mężczyzna. Był ubrany w brudne i podarte ubrania i miał smutne oczy. Poprosił o kromkę chleba i szklankę wody. Marta nie zastanawiając się podała mu to, co poprosił. Nie chciała go pytać o pieniądze, widziała, że nie ma ich przy sobie.

 

Mężczyzna zjadł chleb i wypił wodę. Podziękował Marcie i powiedział, że jest bezdomny i szuka pracy. Marta zapytała go, czy ma gdzie spać. Mężczyzna potrząsnął głową. Marta zaproponowała mu, że może przenocować w jej małym mieszkaniu nad sklepem. Mężczyzna był zaskoczony i wzruszony takim gestem.

 

- Dlaczego tak robisz? - spytał.

- Bo jesteś człowiekiem i potrzebujesz pomocy - odpowiedziała Marta.

- Ale nie znasz mnie, nie wiesz kim jestem - powiedział mężczyzna.

- Nie muszę znać twojej przeszłości, żeby cię szanować - powiedziała Marta.

 

Marta zaprowadziła mężczyznę do swojego mieszkania. Dała mu czyste ubrania i ręcznik. Pokazała mu łazienkę i kuchnię. Powiedziała mu, że może się umyć i odpocząć. Mężczyzna nie mógł uwierzyć w jej dobroć.

 

- Jak się nazywasz? - zapytał.

- Marta - odpowiedziała kobieta.

- A ja jestem Adam - powiedział mężczyzna.

 

Marta uśmiechnęła się i zostawiła go samemu. Poszła do swojego pokoju i położyła się na łóżku. Zasnęła spokojnie, ciesząc się, że mogła komuś pomóc.

 

Rano Marta obudziła się wcześnie i poszła do kuchni. Zobaczyła Adama siedzącego przy stole. Przygotował śniadanie dla nich obu: jajecznica, tosty i herbata.

 

- Dzień dobry - powiedział Adam.

- Dzień dobry - odpowiedziała Marta.

- Zrobiłem śniadanie, mam nadzieję, że ci smakuje - powiedział Adam.

- Dziękuję bardzo, to bardzo miłe z twojej strony - powiedziała Marta.

 

Zjedli wspólnie śniadanie i porozmawiali o sobie. Adam opowiedział Marcie o swoim życiu: jak stracił pracę, rodzinę i dom. Jak błąkał się po ulicach bez celu i nadziei. Jak spotkał ją i poczuł się lepiej.

 

Marta opowiedziała Adamowi o swoim życiu: jak była sierotą i wychowywała się w domu dziecka. Jak znalazła pracę w sklepie i wynajęła mieszkanie nad nim. Jak lubi ludzi i zwierzęta.

 

Zauważyli, że mają wiele wspólnego i że dobrze się rozumieją. Poczuli do siebie sympatię i zaufanie.

 

Marta zaproponowała Adamowi, że może zostać u niej dłużej.

 

Adam zgodził się zostać u Marty dłużej. Był wdzięczny za jej pomoc i chciał się jej odwdzięczyć. Zapytał ją, czy może z nią pracować w sklepie. Marta zgodziła się i zaprowadziła go do swojego szefa. Szef był zaskoczony, ale po krótkiej rozmowie z Adamem zatrudnił go na pół etatu.

 

Adam szybko nauczył się obsługiwać kasę i obsługiwać klientów. Był miły i pracowity. Marta była z niego dumna i cieszyła się, że ma go przy sobie. Zaprzyjaźnili się z innymi pracownikami i sta

li się częścią zespołu.

 

Po pracy chodzili razem do parku lub do kina. Lubi

li spędzać czas ze sobą i rozmawiać o wszystkim. Zaczęli się do siebie zbliżać i czuć coś więcej niż przyjaźń.

 

Pewnego wieczoru, gdy wracali do mieszkania, Adam zatrzymał Martę i spojrzał jej w oczy.

 

- Marta, muszę ci coś powiedzieć - powiedział.

- Co takiego? - zapytała Marta.

- Marta, kocham cię - powiedział Adam.

 

Marta poczuła, jak jej serce bije szybciej. Uśmiechnęła się i objęła Adama.

 

- Ja też cię kocham - powiedziała Marta.

 

Pocałowali się namiętnie i poszli do mieszkania. Tam oddali się swojej miłości i byli szczęśliwi.

 

Tak zaczęła się ich historia. Historia o dobroci, która zmieniła ich życie na lepsze.

 

Koniec.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Bettina 29.04.2023
    A teraz jestem w sklepie. Kupuję tam
    Buty i Słonecznik
    Śmieszne jest to kochanie
    Jak Marta!
  • Jakaż sympatyczna bajka na sobotni poranek!
    :)

    Brakuje tylko jednorożca i myszki Miki xd

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania