Marzenie

Nadzieja ostatnia umiera

Stracisz wiarę lub wyprzesz się jej

Nic jak samotność nie doskwiera

Bez wiary szukam dziewczyny swej

Mój dom jest cichy, aż za cichy

Nie ma rozmów, są monologi

Bez miłości życiorys lichy

No, niech ktoś przyprawi mi rogi

I niech puszczalska wróci do mnie

Czy śpię, czy nie śpię, wciąż tylko śnię

Marzę o rajskich dobrach, czyż nie?

Utonąć w duszy partnerki mej.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania