Marzenie o niebie w gębie

Gdy kobieta ci zagląda,

na początku nie pożądaj.

Poślij uśmiech, siądź wygodnie,

(patrz do góry, nie na spodnie).

 

Zamknij oczy… aż się spocisz,

jak ramieniem cię otoczy.

Już pod skórą grają mięśnie,

już się czujesz coraz mężniej,

 

gdy poczujesz na swej twarzy

miękki dotyk. Już się marzy…

aż się prężysz. Tej gry wstępnej

już wystarczy. „Prędzej, prędzej”!

 

Wnet odczujesz niebo w gębie,

gdy w nią chętnie się zagłębi.

Już się czujesz trochę śmielej,

naprowadzasz: „Tu, aniele…”.

 

Nagle gwiazda w głowie błyska,

aż się w fotel głębiej wciskasz.

Gdzie pieprz rośnie chciałbyś pryskać…

„Ta dentystka to sadystka”!

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • Agrafka 3 tygodnie temu
    Super wyszło.
    To co miało.
    Szkoda, że pewnie zdrożało
    Od ostatniego razu
    😉
  • Zdzisław B. 3 tygodnie temu
    Wtedy jeszcze chodziłem "z ubezpieczenia". Teraz już wolę zapłacić ;)
  • zapewne997 3 tygodnie temu
    Ciekawy sposób na przeżycie tego dość nieprzyjemnego dla wielu doświadczenia!
  • Zdzisław B. 3 tygodnie temu
    Noo... ale ile emocji! ;)
  • ZielonoMi 3 tygodnie temu
    A ja we wtorek mam wizytę. Podniosłeś na duchu, teraz jeszcze bardziej się lękam.🤣🤣 Choć wierszyk fajny.
  • Zdzisław B. 3 tygodnie temu
    Ee tam, dzisiaj to już nie ma żadnych emocji. Nic się nie czuje.Drzewiej - to dopiero narastało napięcie! Rzekłbym - znaczy, było lepiej? ;)
  • ZielonoMi 3 tygodnie temu
    Zdzisław B. Ale w głowie zostały wspomnienia z tych pogrzanych imprez, dlatego zawsze jest stres.
  • Zdzisław B. 3 tygodnie temu
    ZielonoMi Wspomnień nie usuniesz. Im bardziej tego chcesz, tym bardziej się utrwala ;)
    PS. Jka rzekłem - teraz to już żaden stres, nic się nie czuje, siedząc na fotelu :)
  • Lechosław_Kerner 3 tygodnie temu
    Tak se czytam wiersze niektóre spośród tych 503 i tak są fajne momenty, faktycznie ale tak rozrzucone po tych wierszach. Czy nie lepiej napisać 50 ale takich nad którymi sie myslalo, zmienialo, polerowalo, czytalo wiele razy a nie tak co przyjdzie to bum na ilosc?

    Zastanawiam sie glosno bo zaczynam dopiero i w sumie jestem na etapie jakosc a nie ilosc. Oczuwiscie ja mowie jakosc a ktos by sie tym nawet nie podtarł... Też mam świadomość, że moje mogą być dla wielu słabe.
  • Zdzisław B. 3 tygodnie temu
    Każdy mna swój sposób i cel. Osobiście wolę pisać fraszki - błahostki/niebłahostki, czasem zapis chwili. Wpadnie myśl, zapisuję, czyszczę, robię strawne; dobrze, gdy zaskakujące. Tak już mam :)

    PS. Moja beletrystyczna proza wspomnieniowa z cyklu "Zza zasłony czasu" - to już wymaga dużo więcej pracy i żmudnego czyszczenia. Rok-dwa na jedną książkę, to jednak zrozumiałe.
  • Lechosław_Kerner 2 tygodnie temu
    Zdzisław B. W sumie dam pisuje głupotu takie oporowe, chamskie, wulgarne i obleśne... Kusi mnie wrzucić jedna z serii o życiu i perypetiach zwierzątek z marginesu... Wrzucić?
  • Zdzisław B. 2 tygodnie temu
    Lechosław_Kerner "NIe mnie się pytaj. Pytaj się siebie" - że sparafrazuję znane powiedzenie jednego z prezydentów USA. Jażdy jest dorosły i sam decyduje, określając granice swojej wolności i dopuszczalności słowa.
  • spillo (szpilka II) 3 tygodnie temu
    Kto chce uśmiech mieć świetlisty,
    zaiwania do dentysty,
    a kto ma cykora i omija go z daleka,
    tego jamochłona japa czeka ¬‿¬
  • Zdzisław B. 3 tygodnie temu
    Dzisiaj można bez obawy
    siadać na fotelu.
    Nie wychodzisz nawet z wprawy,
    nie szukasz fortelu.
    Drzewiej to była wyprawa!
    Długo się zwlekało.
    Wyprawa aż często krwawa.
    Chodzić odechciało ;)
  • Szpilka 2 tygodnie temu
    Zdzisław B.

    dziś proteza, mocium panie
    i tęsknota za własnymi,
    człek by wszystko oddał za nie,
    by raz kostkę obgryźć nimi ¬‿¬
  • Zdzisław B. 2 tygodnie temu
    Szpilka
    Jedno dobre jest w protezce -
    naprawa nie boli.
    O zęby się też nie martwisz...
    możesz jeść do woli ;)
  • Szpilka 2 tygodnie temu
    Zdzisław B.

    mnie protezka nie zachwyca,
    niby ugryźć człowiek może,
    lecz po gryzie jakby gorzej,
    aż się marzy possać cyca ¬‿¬
  • Zdzisław B. 2 tygodnie temu
    Szpilka
    possać cyca? Precz z protezką!
    Jeszcze nadgryźć może..
    Gdy wyjęta, jest mięciuchno
    i słychać "mój boożee!" ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania