Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Masaż na życzenie
Od. czulyinamietny@gmail.com
Do: xxx@xx.xx
Temat: Masaż
Napisałaś mi sms z pytaniem czy zrobię Ci masaż jak wrócę. Przepraszam, że tak długo nie odpisywałem, ale w pracy prawdziwy młyn. Obawiam się iż już zamkniesz swoje magiczne oczy za nim wrócę. Mam nadzieję na inny scenariusz. Uwielbiam dotykać Twoje cudowne ciało. Jeśli jednak nie wrócę... Rozsiądź się teraz i wczuj w poniższe słowa. Może jeszcze dziś to zrealizuję.
Wrócę do cieplutkiego domu. Mojej ostoi.. oazy spokoju i twierdzy... jak mawiają Anglicy. W nim miła uśmiechnięta kobieta. Mimo własnej pracy
i dolegliwości. Siedzisz przy komputerze. Od progu widzę Twoją potrzebę masażu.. Ciągle kręcisz szyją. Szukasz wygodnego miejsca... W każdej pozycji lekko się krzywisz... Podchodzę od tyłu. Dotykam Twych ramion. Pochylam się wolno nad Twoim uchem.
- Chcesz, żebym zrobił Ci masaż kochanie? – szepczę pytanie.
- Wiesz, że tak – odpierasz cicho. Zaczynam delikatnie rozcierać mięśnie karku. Są strasznie napięte... Wzdychasz przeciągle... Wolno je masuje.. Powoli zaczynają się rozluźniać... Wreszcie stają się miękkie.
- Rozbierz się i połóż na brzuchu – szepczę znów. Wstajesz z krzesła... Tyłem
do mnie ściągasz koszulkę i spodnie... Majtki oraz stanik po chwili do nich dołączają. Patrząc na Twoje pośladki czuję lekkie podniecenie. Jednak muszę poczekać na przyjemności... Teraz ty potrzebujesz pomocy. Zdejmuję koszulę... Siadam na Twoich udach. Sprawdzam stan mięśni barków, ramion i karku. Wszystkie silnie napięte... Dotykam ostrożnie barków... Naprężasz się nerwowo... mimo tego... Masuję barki.. Potem ramiona i grzbiet... Przesuwam dłonie wzdłuż Twych pleców. Mruczysz rozkosznie.. Jest Ci dobrze... Dotyk mych dłoni sprawia przyjemność. Na koniec zostały jędrne pośladki... Oklepuję je... Lekko ugniatam.. Robię to wszystko z czułością... Wzdychasz coraz częściej.. Puszczam pupę... Sprawdzam jeszcze uda. Są w porządku... Czuję, że jest mi ciasno... Widok Twoich wspaniałych pośladków... Westchnienia i pomrukiwania... To potrafi na mnie działać... W mojej głowie rodzi się pomysł.. Przed oczami rysuję się obraz.. Już gdzieś widziany.. Nie pamiętam gdzie... i kiedy.. Pochylam się nad Twoimi pośladkami.. Trochę się denerwuję... Nie wiem jak na to zareagujesz... na mój eksperyment.. Muskam językiem drugą dziurkę.. Robię to krótko... Po pierwszym muśnięciu odrywam się... W reakcji na to cicho jęczysz..
- Mam przestać? – pytam.
- Nie... Wodzę językiem po pośladkach. Całuję raz jeden.. raz drugi. Wsuwam
Ci pod brzuch poduszkę. Twoje pośladki są wysoko... Wystawione w moim kierunku. Drażnię językiem płatki kobiecości. Są już trochę wilgotne... od mojego dotyku... Lekko wsuwam języczek do środka. Wreszcie znajduje się tam męskość.. Wspieram się na wysoko uniesionych pośladkach.. Spokojnie wypycham biodra do przodu.. Potem wolno cofam je.. Moje ruchy są coraz szybsze i mocniejsze. Słyszę jak cicho pojękujesz.. Wchodzę coraz głębiej i głębiej... Twoje ciało drży z każdym ruchem. Chwytam ramiona.. daje im kolejną dawkę czułego masażu... Mój penis coraz zwinnej porusza się w Tobie.. Obfita wilgoć to powoduje... Twoja kobiecość zaciska się na mnie.. Jesteśmy już bliscy finału.. Ja jednak mam jeszcze wiele wigoru. Po paru minutach nadszedł moment finiszu.. Mój członek wystrzelił ciepłymi ładunkiem. Opadłem na Twoje ciało.. Czułem pod sobą jego spazmy... Orgazm zawładnął nim na kilka chwil... Leżeliśmy odpoczywając po właśnie przeżytej, szalonej rozkoszy... To był bardzo namiętny masaż..
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania