Max na tropie rozdział 7
Rozdział 7
Śledztwo cz 7
Max podszedł do recepcjonistki.
— Czy moglibyśmy gdzieś spokojnie porozmawiać?
— Tak.
Dziewczyna zbliżyła się do drzwi i otworzyła je. Detektyw wszedł do środka, zamykając za sobą drzwi.
Luiza zaprowadziła Dąbka do pokoju socjalnego, gdzie usiadła w fotelu.
— Proszę, niech pan usiądzie.
Mężczyzna przysiadł na kanapie. Wzrokiem zlustrował pomieszczenie, w którym się znajdował. Izba była urządzona skromnie — składała się z fotela, stołu i kanapy, a w oknie wisiała pożółkła firanka.
— O czym chciał pan ze mną porozmawiać?
— O pani ojcu.
— To pan znał mojego ojca, Billa Simsa?
— Luizo...Bill Sims nie był twoim ojcem. Twoim ojcem jest zupełnie ktoś inny.
Dziewczyna wstała i podeszła do okna.
— Chce pan powiedzieć, że moja matka mnie okłamała?
— Tak.
Luiza spojrzała na detektywa zapłakanymi oczami.
— Jeśli Bill Sims nie jest moim ojcem, to kto nim jest?
— Mój przyjaciel Hans, który był do tej pory porządnym policjantem, ale wszystko się zmieniło w dniu, w którym na jego drodze stanęła Linda Sims.
— Czego ona od niego chciała?
— Chciała, żeby dla niej pracował, ale on jej odmówił, więc zmusiła go do tego.
— W jaki sposób?
— Zleciła porwanie jego jedynej ukochanej córki Luizy.
— Czyli mnie?
— Tak, Hans w końcu zgodził się dla Lindy pracować, bo chciał ciebie odzyskać. Ale zamiast odzyskać córkę, stał się przestępcą i teraz grozi mu wieloletnie więzienie.
— Ja nie chciałam ukraść tego naszyjnika, ale ona mnie zmusiła, mówiąc, że mnie zabije jak tego nie zrobię.
— Wiem i nie pozwolę, żeby Linda zrobiła z ciebie przestępcę. Wystarczy, że przez nią Hans nim się stał.
— Błagam, niech pan wyciągnie mojego ojca z więzienia — poprosiła Luiza.
— Co pamiętasz z dnia porwania?
— Pamiętam, że wracałam do domu ze spaceru. Gdy byłam już pod blokiem, to nagle drogę zajechało mi auto, z którego wysiadło dwóch mężczyzn i wciągnęli mnie do środka.
— Jakiego koloru był samochód?
— Niebieski Jeep. Teraz przepraszam, ale muszę wrócić do pracy.
— Gdzie masz walizkę?
Luiza podeszła do szafy i wyciągnęła ją spod niej.
— Po co panu jest potrzebna moja walizka?
— Żeby ciebie spakować.
— Po co?
— Ponieważ nie jesteś tu bezpieczną, gdyż Linda na pewno wie, że poznałaś prawdę.
— A co z moją pracą? — zapytała.
— To jest najmniejszy problem. Teraz najważniejsze jest to, żebyś była bezpieczna.
Luiza zaczęła wkładać ubrania do walizki. Nie miała ich za dużo, więc raz dwa była spakowana.
— Jestem gotowa.
— Świetnie, ale zanim stąd wyjedziemy, to pora ujawnić prawdziwego złodzieja.
Max wziął od dziewczyny bagaż i zaniósł do bagażnika.
Komentarze (23)
Dziękuję Bogu że mam porządnego ojca ...jak jego patron Święty Józef.
Kocham mojego tatę.!
O kradzież posadzono mnie jeszcze przy tym mnie obrażając ,,bo tylko ty masz taki mały biust"
To oszczerstwo było podłe , do dzisiaj nie usłyszałam słowa ,,Przepraszam"!
Trzeba Boga w sercu nie mieć żeby łamać Dekalog , ci co sądzą to chyba sądzą po sobie!
Ja nie mam ciężkich grzechów po prostu ich nie robię będąc na tym etapie relacji z Bogiem.
Taki jesteś znawca to może je wymień ,które lekkie? wymień ..napisz kiedy i co ? Jestem ciekawa!!;
Co ? Kiedy ? O której godzinie ? No dalej !
Gadanie dla gadania!
Jesteś śmieszny!
Sam się pograzasz,zgłaszam nękanie i Zniesławianie .!
Przykłady grzechów ciężkich
Zabójstwo, gwałt, samobójstwo
Cudzołóstwo
Kradzież, oszustwo
Świętokradztwo
Bluźnierstwo
Apostazja
Okultyzm
Stosowanie antykoncepcji w małżeństwie, aborcja, korzystanie z in vitro
Świadome opuszczanie Mszy Świętej w niedzielę
Seks ze zwierzętami, pornografia
Na podstawie listu powyższej pytam który grzech popełniłam ? No który????
Nikogo nie zabiłam!
Nigdy nie dopuściłam się cudzołóstwa!
Niczego nie ukradłam!
Antykoncepcji nie stosuję?
Okultyzmu nie uprawiam!!
O żadnym samobójstwie nigdy nawet nie myślałam !
Oszustw żadnych na swoim koncie nie mam bo kłamstwem się brzydzę!!;
Pytam więc który??? No który!;;
Jesteś psychopata który za mną łazi .Cierpisz na manie przesladowczą ,Jesteś chorym stallkerem.
Myślisz że ktoś tak kochajacy Pana Jezusa jak ja mógłby dopuścić się któregoś z powyższych? Mylisz się!!
Wolałabym umrzeć nic obrazić Pana Jezusa czymś tak haniebnym!!;
Takich jak ty trzeba leczyć .To co robisz nie jest normalne.To jakaś mania prześladowcza.Jestes psychopatą.!
Masz obsesję ,zgłaszam cię za nękanie i stalking!
To masz spis pobrany z netu .Myśl ! Myślenie nie boli.!Won ode mnie!
https://youtu.be/hD2mp4LwvXw?si=QNuA63egYSOWf1g6
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania