Męka na gwieździe

Gwiazdy spadają w każdą noc,

Każda niby taka sama, piękna jak on.

Lśniący, pachnący, idealny jak gwiazda.

Patrzę się na nie, wzroku oderwać nie pragnę,

Oślepiają mnie aż za dobrze...

Każdej nocy na niebo spoglądam,

Z myślami się męczę, nie podołam.

Gdy dzień nadchodzi, ja chcę cofnąć czas,

Bym znów mogła patrzeć na Ciebie tak.

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania