"Na samą myśl o nim skakało mu ciśnienie. Skulił dłonie w pięści, zacisnął zęby i siedział tak dłuższą chwilę, analizując swoje dotychczasowe życie. Nie było usłane różami – przesiąkło gnojem" - to ci się udało 👍
"Potrzebny był czas, który zasypie szczelinę, oddzielającą ich od siebie na tyle, że będą mogli do siebie dotrzeć." - wychodzi na to, że szczelina ich oddziela tak, że mogą do siebie dotrzeć, a to przeczy rozsądkowi.
"Zapanowała głusza." - nie widziałem takiego użycia słowa głusza, a mi się podoba👍
"nie odrywając od zrezygnowanej córki wzroku." wzroku przenieś po odrywając
"– Więc zostań jeszcze parę dni – zasugerowała, rumieniąc się coraz bardziej. Zmieszany wzrok próbowała ukryć, wpatrując się tępo w pobliskie drzewo" - nie możliwości przesłać ci mojego tępego spojrzenia, ale możesz mi wierzyć że tu nie pasuje:) Pusto, wyczekująco, smutno, nerwowo, bez wyrazu ale nie tępo.
"Dotarli pod chatkę i gdy tylko weszli do salonu, Dany ruszał szczęką, co ich nie zdziwiło, bo jadł na okrągło," - troszkę za duży skrót myślowy "zauważyli, że Dany jak zwykle rusza szczęką" - coś takiego
"Horn wkroczył do komnaty Wyroczni z poważną miną. Poczuła chłód na kostkach," - z konstrukcji wynika iż ta mina poczuła chłód w kostkach
"– Chodźmy do ogrodu – zwrócił się do Norka, nieustannie wymachując sztyletem." - ździebko nierozsądnie.
Władca jest dużym dzieckiem, więc i zachowanie adekwatne do osobowości. Dzięki za komentarz. Wyłapujesz drobiazgi jak mrówkojad-muchy. :) Spojrzenia, to lepiej nie pokazuj, bo jak będziesz w złym humorze, to samym zerknięciem powalisz z nóg. ;)))
Komentarze (4)
"Potrzebny był czas, który zasypie szczelinę, oddzielającą ich od siebie na tyle, że będą mogli do siebie dotrzeć." - wychodzi na to, że szczelina ich oddziela tak, że mogą do siebie dotrzeć, a to przeczy rozsądkowi.
"Zapanowała głusza." - nie widziałem takiego użycia słowa głusza, a mi się podoba👍
"nie odrywając od zrezygnowanej córki wzroku." wzroku przenieś po odrywając
"Dotarli pod chatkę i gdy tylko weszli do salonu, Dany ruszał szczęką, co ich nie zdziwiło, bo jadł na okrągło," - troszkę za duży skrót myślowy "zauważyli, że Dany jak zwykle rusza szczęką" - coś takiego
"Horn wkroczył do komnaty Wyroczni z poważną miną. Poczuła chłód na kostkach," - z konstrukcji wynika iż ta mina poczuła chłód w kostkach
"– Chodźmy do ogrodu – zwrócił się do Norka, nieustannie wymachując sztyletem." - ździebko nierozsądnie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania