Mgła
Luty wtorkowy poranek przykrył siwą peleryną, że świat wyglądał, jakby na niebie mleko się rozlało. Dodatkowo sypnął pyłem przygnębienia, że od samego rana miałam zły humor i byłam leniwa, przez co poruszałam się jak mucha w smole.
Nie lubię takiej pogody jak dziś, bo łapie mnie wtedy podły nastrój.
Komentarze (7)
a z jakiej okazji nowe konto?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania