między matrixami (ehhh)

widzisz jak względnie obcy facet

puka do drzwi domu twojej teoretycznej żony

w zasadzie ty też tam mieszkasz

i widzisz jak wchodzi do środka

wyjmuje na wierzch lody

z waszej lodówki

 

ona patrzy na to w sposób w jaki topi się koty

on patrzy na nią w sposób w jaki czołg

wjeżdża w dom

a lufa tego czołgu jak szwaczka

tka ścieg za ściegiem

 

żre te lody z uśmieszkiem na ustach

wpierdala zwyczajnie

a kiedy wychodzi ty idziesz za nim masz złe przeczucia

i widzisz

jak kolejka względnie obcych ludzi przed twoim domem

sięga zenitu i czujesz

że

nie masz na imię Neo

chociaż twoja teoretyczna żona to jak najbardziej Trinity

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • D.E.M.O.N 02.07.2021
    ale profanacja degustacji lodów. no proszę Cię. opisałeś scenę z Resident Evil dosłownie. To taki inny Matrix, polecam.
  • Unikat 02.07.2021
    Z reguły jak piszę, jestem zamroczony.
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Tytuł mnie przyciągnął, ten film to jest prawie Biblia dla mnie. Opisałeś tę scenę gdy Neo patrzy na tłum i nie wierzy w to, co się dzieje... Bardzo przewrotne, brawo. Ja napisałem o Wachowskich tak:

    Nie chcesz wiedzieć, nieszczęsny, jaki Bóg cię zrodził,
    Jednego na miliony, a reszta to płody
    Liczone na ampery, w ofierze złożeni,
    Abyśmy przez Macicę mogli być zrodzeni.

    Nie chcesz wiedzieć, niemądry, w jakiejś dojrzał matce!
    Dla naszego to dobra zbudowano klatkę;
    Gdybyś wtedy znał prawdy, którymi dziś żyjesz,
    Sam byś pod żniwa pociąg mógł położyć szyję.

    Więc myślę i rozważam, jakżeby to było,
    Gdyby tak sióstr Wachowskich na świecie nie było?
    Potraciłaby ludzkość sławne akuszerki
    Światłonośnych pomników oraz natchnień wielkich.

    Wszystkie one to mówią, że święte jest piękno,
    A droga do spełnienia jest torturą wdzięczną.
    Te staranne obrazy, i dobrane słowa
    Ikonami są tego, co w głębi się chowa.

    Piękną musi być walka, baletem na lodzie
    Kruchym jak ciało ludzkie, olimpijskim głodem;
    Włosem mija cię pocisk w euforii, szale –
    Gdy spowolnisz swe oczy, pochwycisz sfer żale...

    Wszystko może być sztuką i stawać się święte:
    W neonowych kolorach zapewnia Speed Racer;
    Gdy na jednym się skupisz, ale tak zupełnie,
    Szczęście znajdziesz i swoją odbudujesz pełnię.

    Przed zbrodniczą przemocą nie ugnę się za nic!
    Prawdę będę wyznawał do ostatnich granic!
    Za którymi już tylko śmierć i poniewierka...
    Atlas Chmur poprowadzi przez zwątpienia serca.

    A na koniec Jupiter, gdy na niebo wstąpi,
    W życia godność królewską nie pozwoli zwątpić.
    Ukryli się drapieżcy... Niewola trwa eon...
    Wierzyć chcę, że i dla nas narodzi się Neo!

    Pozdrawiam ?
  • Unikat dwa lata temu
    Wiesz, jak się mnie pozbyć. Zresztą - i tak się miałem zmywać.
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Te moje texty, które umieściłem są bez większego znaczenia, to po prostu zabawa... Nie chciałem Cię urazić. To się nie powtórzy, cokolwiek poczułeś. Przepraszam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania