Poprzednie części: między nami

między nami

powiedz to, że ostatni pocałunek

,że ostatni taniec w jasną noc

pośród przerywanej śpiewem

ciszy ptaków, szumu drzew,

szeleszczących liści smakiem

roześmiana ty, zadowolony ja

rozstaliśmy się z muzyką

pośród gór, w środku rozmowy

biegnie życie, miło spędzony czas

na powtórkę wspomnienia

powiedz czy było warto

kochać otwarcie na zawsze

nie żałować ani jednej z chwil

biec kto silniejszy, biec do celu

dziękuję za czas spędzony razem

warto zastanowić się nad stylem

kochaliśmy się tamtym latem

dzisiaj niebo swym pięknem

nasyca oczy, myśli jak gwiazdy

na górze wysoko miliardy

jesteś sensem, jesteś w moim śnie

jesteśmy szaleni, w kosmosie

istniejemy od narodzin

zarazem oszalały

w tym co niepoznane

tajemnicze nieznane

Komentarze (4)

Silvia 4 miesiące temu

Brak spójnej struktury, myśli przeskakują z retrospekcji do refleksji, z kosmosu do liści,
brak interpunkcji.
wiele tematów naraz, miłość, rozstanie, przyroda, sens życia, gwiazdy, bieganie... Wszystko naraz i bez filtra. Sorki za taki komentarz, ale trochę mnie wywaliło w kosmos, choć sama nie jestem jakimś autorytetem, to ciężko się to czytało. Mimo wszystko pozdrawiam.

zingara 4 miesiące temu

Przegadałaś - można tak - nie obraź się

powiedz, że to ostatni pocałunek,
ostatni taniec w jasną noc.
Pośród ciszy ptaków i szumu drzew
rozstaliśmy się z muzyką.

Życie biegnie, a my wspominamy ten czas.
Powiedz, czy było warto
kochać otwarcie,
nie żałując żadnej z chwil?

Kochaliśmy się tamtym latem.
Dzisiaj niebo swym pięknem nasyca oczy,
a myśli są jak gwiazdy w kosmosie.

Jesteś sensem, jesteś w moim śnie.
Szaleni w tym, co niepoznane,
tajemnicze i nieznane.

Yaro 4 miesiące temu

To twoja wersja. Pozdrawiam:)

Yaro 4 miesiące temu

To jest piosenka

Silvia 4 miesiące temu
Brak spójnej struktury, myśli przeskakują z retrospekcji do refleksji, z kosmosu do liści,
brak interpunkcji.
wiele tematów naraz, miłość, rozstanie, przyroda, sens życia, gwiazdy, bieganie... Wszystko naraz i bez filtra. Sorki za taki komentarz, ale trochę mnie wywaliło w kosmos, choć sama nie jestem jakimś autorytetem, to ciężko się to czytało. Mimo wszystko pozdrawiam.
zingara 4 miesiące temu
Przegadałaś - można tak - nie obraź się

powiedz, że to ostatni pocałunek,
ostatni taniec w jasną noc.
Pośród ciszy ptaków i szumu drzew
rozstaliśmy się z muzyką.

Życie biegnie, a my wspominamy ten czas.
Powiedz, czy było warto
kochać otwarcie,
nie żałując żadnej z chwil?

Kochaliśmy się tamtym latem.
Dzisiaj niebo swym pięknem nasyca oczy,
a myśli są jak gwiazdy w kosmosie.

Jesteś sensem, jesteś w moim śnie.
Szaleni w tym, co niepoznane,
tajemnicze i nieznane.
Yaro 4 miesiące temu
To twoja wersja. Pozdrawiam:)
Yaro 4 miesiące temu
To jest piosenka

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania