Międzychodzie.
Są jeszcze iskry, co skaczą ci po skórze,
kiedy tylko zahaczę o nią ołówkiem.
To nie tak, że kartka czy płótno,
maczam go w twoich policzkach,
wilgotnych dopiero co, dopiero co
nabierających koloru po przebudzeniu
i rysuję dla nas przestrzeń.
.
.
.
.
Lipiec, roku w którym wszystko się zaczęło
Międzycykl
Komentarze (7)
Najbardziej to:
"To nie tak, że kartka czy płótno,
maczam go w twoich policzkach
I to:
"i rysuję dla nas przestrzeń"
Cieszy jak cieszy :))
Nie zdarzyło się od początku kariery 😅
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania