kigja to bardzo dobrze (teraz z kolei chyba trochę gorzej, choć w sumie pewna nie jestem). Bo dzięki usunięciu zaimka jasne stało się podwójne znaczenie zdania. Mała zmiana, mega efekt.
W tej drugiej miniaturce fajnie się dzieje. Można sobie wyobrazić płynne zmniejszanie się i powiększanie postaci. Najpierw pies jest schowany za chłopcem, a później wyrasta przed nim na wielkie zwierzę, natomiast dryblas - odwrotnie - najpierw jest wielki, a później maleje.
Pozwolisz, że opowiem Ci moją historię?
Otóż chciałam wejść na pitololo i naburczeć, że nikt nie pisze na konkursy, że same leniwce, że wogle i... i mnie rąbnęło w głowę, bo hola, hola, przecież ja też niczego nie napisałam i... wtedy wpadłam na pomysł mikroopowiadania, nawet chciałam dać na konkurs prozy, bo to są właśnie tematy z tego konkursu:
1 Cztery łapy, ogon i ogromne serce.
2 Wojna i pokój,
ale ostatecznie zrezygnowałam z tego pomysłu.
Bardzo mi miło, że akurat to mikrusie opko o psiulku przypadło do Twojego gustu; Dziękuję :)))
Laura, całkiem być może, że dałabym radę, ale z takim podejściem krytycznym odechciewa się próbować, niech inni zbierają po głowach. Krytyka ma mobilizować, a nie wytrącać pióro.
I po co ty do mnie przychodzisz, ciołku?
Nie mam zielonego pojęcia...
Nie przychodź, bo doskonale wiesz, że cię nie lubię, nie znoszę i życzyłabym sobie, abyś ofrunęła do ciepłych krajów na wiele miesięcy.
Może nawet lat... Nie żałuj sobie.
Leć.
Piotrek P.1988,
Jest tyle fantastycznych gatunków literackich, o których nie mamy jeszcze zielonego pojęcia!
Na pewno wiesz, że na opowi sa konkursy literackie, czy nie chciałbyś się przyłączyć i napisać 100 słów na konkurs drabble, do wyboru jeden z dwoch tematów, jakie podał Dekoś, albo na prozę, jak wolisz, bo masz tak niesamowitą wyobraźnię, że z każdym tematem sobie poradzisz :)))
Wiem, że na Opowi są konkursy literackie. Może jednego razu wezmę udział.
W czasach obecnych, przymierzam się do rozpoczęcia realizacji opowiadaniowego pomysłu, który w swojej pierwotnej wersji, znacznie okrojonej w porównaniu z obecnymi planami, pojawił się w mojej głowie już ponad dwadzieścia lat temu.
Dziękuję za konkursową propozycję i również pozdrawiam :-)
Chwile mnie nie było, a Kigja nacudowała mikroprozie↔I dobrze:)
Zapewne winda, nie była większa od tekstu, dlatego wynikła mikro afera.
Dobrze, że nie była okrągła, bo gdzie by się biedak skrył?)↔Pozdrawiam:)
A są wogle okrągłe windy?
Dekoś, wyobrażasz sobie pijanego gościa, który turlałby się na stojąco hahaha
Przeniosłam z innego portalu, bo fajnie poznać coś nowego, innego.
Dziękuję za odwiedzinki i czytanko, Dekoś :)))
A ta chwila, to nie była chwila, to normalnie cały rok był.
No bo patrz: wakacje rozpocząłeś latem, w międzyczasie była jesień, prawie zima, i ciut wiosny i tadam i znowu lato!
hahaha
Komentarze (39)
Napisałam w okienku, na gorąco, dlatego kilka razy edytowałam.
Sama nie jestem pewna, które zakończenie jest lepsze.
Dziękuję za czytanko i merytoryczny komentarz?
Zmieniłam na poprzednią wersję.
Ślicznie dziękuję :)))
Kigja, dog kanaryjski to kawał bysiora ?
Dlatego wybrałam tę rasę na ochroniaa chłopca.
Te miniaturki (jako gatunek) też mi się podobają :)))
Ale ten kawałek jest prześwietny, esencja i element zaskoczenia, kacza zupa, wcale nie jest łatwo takie mini napisać ?
Fredric Brown (najkrótszy horror)
Ostatni człowiek na Ziemi siedział w pokoju.
Rozległo się pukanie do drzwi…
Ja pierdziu, prawdziwy horror! Ostatni człowiek na Ziemi?! Już wiem!
To pukała Śmierć! Brrr
Dzięki za ochy i achy :]
Ochy i achy od stóp do czachy ?
Fajna rzecz, te mikroopowiadania.
Pozwolisz, że opowiem Ci moją historię?
Otóż chciałam wejść na pitololo i naburczeć, że nikt nie pisze na konkursy, że same leniwce, że wogle i... i mnie rąbnęło w głowę, bo hola, hola, przecież ja też niczego nie napisałam i... wtedy wpadłam na pomysł mikroopowiadania, nawet chciałam dać na konkurs prozy, bo to są właśnie tematy z tego konkursu:
1 Cztery łapy, ogon i ogromne serce.
2 Wojna i pokój,
ale ostatecznie zrezygnowałam z tego pomysłu.
Bardzo mi miło, że akurat to mikrusie opko o psiulku przypadło do Twojego gustu; Dziękuję :)))
Nie oceniam.
Akcja w trzech zdaniach? Karkołomne, trzeba poćwiczyć, w teorii wszystko wydaje się łatwe ?
Za to ja ciebie oceniam. Zawsze, jak najgorzej ?
Nie mam zielonego pojęcia...
Nie przychodź, bo doskonale wiesz, że cię nie lubię, nie znoszę i życzyłabym sobie, abyś ofrunęła do ciepłych krajów na wiele miesięcy.
Może nawet lat... Nie żałuj sobie.
Leć.
i nie wracaj.
Jest tyle fantastycznych gatunków literackich, o których nie mamy jeszcze zielonego pojęcia!
Na pewno wiesz, że na opowi sa konkursy literackie, czy nie chciałbyś się przyłączyć i napisać 100 słów na konkurs drabble, do wyboru jeden z dwoch tematów, jakie podał Dekoś, albo na prozę, jak wolisz, bo masz tak niesamowitą wyobraźnię, że z każdym tematem sobie poradzisz :)))
Dziękuję za odwiedzinki i pozdrawiam!!!
W czasach obecnych, przymierzam się do rozpoczęcia realizacji opowiadaniowego pomysłu, który w swojej pierwotnej wersji, znacznie okrojonej w porównaniu z obecnymi planami, pojawił się w mojej głowie już ponad dwadzieścia lat temu.
Dziękuję za konkursową propozycję i również pozdrawiam :-)
6 słów maksymalnie. To dopiero wyzwanie.
"Na sprzedaż: dziecięce buciki, nigdy nie noszone"
Niesamowite wyzwanie i mam zamiar podjąć tę rękawicę.
Anyż, masz już jakiś pomysł? :]
A czytałaś haibun? Dla mnie na tę chwilę za trudne, ale chciałabym kiedyś napisać przynajmniej jedną pozycję...
widziałam to i nie za bardzo mi się podoba taki mix.
WoW, ale radykalizm! Mnie się podoba, tylko jeszcze nie jestem pewna, więc czekam...
Przejdzie natchnienie, to ruszę pełną parą :]
Mnie podoba się pierwsze mikro z dwuznacznością 'pokoju'.
Pozdrawiam :D
Przyłączaj się do zabaw! Pisz! Na konkursy też pisz! Chociaż drabble...
Dziękuję za czytanko i podobanko. Pozdrawiam :)))
Jest tyle różności literackich, że głowa mała.
Dziękuję za zajrzenie i przeczytanie.
Pozdrawiam!
Zapewne winda, nie była większa od tekstu, dlatego wynikła mikro afera.
Dobrze, że nie była okrągła, bo gdzie by się biedak skrył?)↔Pozdrawiam:)
Dekoś, wyobrażasz sobie pijanego gościa, który turlałby się na stojąco hahaha
Przeniosłam z innego portalu, bo fajnie poznać coś nowego, innego.
Dziękuję za odwiedzinki i czytanko, Dekoś :)))
A ta chwila, to nie była chwila, to normalnie cały rok był.
No bo patrz: wakacje rozpocząłeś latem, w międzyczasie była jesień, prawie zima, i ciut wiosny i tadam i znowu lato!
hahaha
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania