.

.

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • KarolaKorman 23.09.2015
    Nie pisz ,,GO'' i innych słów wielkimi literami. Prócz tego, że źle wygląda, nic nie wnosi.
    ,,Ballesseros!!!!! '' - jeden wykrzyknik lub, jeżeli chcesz podkreślić emocje trzy
    Bardzo podoba mi się Twoje opowiadanie. Jest proste, a mimo to ma nutkę sentymentalizmu i mały pazurek. Już jestem ciekawa co przydarzyło się biednemu Sergio i dlaczego miałabyś lecieć do Stanów. Czekam na kolejną część, zostawiam 5 :)
  • Numizmat 23.09.2015
    Fajne. Zastanawia mnie, skąd wziął się pomysł na taką opowieść, hę? Jest prawdziwa, czy też nie, dobrze się ją czytało. Troszkę błędów, ale nie będę wypisywał. Tylko jedna rzecz:

    "BYŁ MOIM DOWÓDCĄ! Na szczęście, oficjalnie nie należałam do jego jednostki, więc mieliśmy szansę na romans." - No to był tym dowódcą, czy nie był dowódcą? Może po prostu Sergio miał wyższy stopień... Skoro jednak nie należała do jego jednostki, to nie ma to większego znaczenia. A może kobieta należała do jego jednostki 'nieoficjalnie', cokolwiek miałoby to znaczyć :)
    Dam 4/5 :)
  • elenawest 23.09.2015
    Historia jest w 100% zmyślona :-) skad pomysł na nią? Miałam bardzo podobny sen :-P
    Natomiast co do kwestii przywództwa - Sergio jest dużo wyższy stopniem. Był dowódcą bohaterki tylko na czas szkolenia i nie podlegała mu bezpośrednio, odpowiadała przed polskimi oficerami.

    Dzięki za komentarze :-)

    Pozdrawiam serdecznie.
  • levi 23.09.2015
    ciekawy pomysł, czekam na dalsze części
  • Ichigo-chan 07.10.2015
    Ichi obiecała, że skomentuje, więc przybyła
    Kiedy piszesz "GO", czytający automatycznie w myślach to akcentuje, przez co zdania wydają się dziwne i trochę bezsensowne.
    "Byłam szczęśliwa. Moi rodzice dumni." - zdaniem Ichi lepiej by to wyglądało jako jedno zdanie, bo zdanie "Moi rodzice dumni." zasadniczo nawet nie jest zdaniem
    "W życiu prywatnym dowcipny, oczytany, kulturalny...." - wielokropek ma trzy kropki, cztery to za dużo
    "Czułam, że jemu też się podobam" - to zdanie brzmi tak, jakby się bohaterka podobała się więcej niż jednej osobie. Lepiej by było "Czułam, że ja mu też się podobam" czy coś takiego. No, wiesz o co mi chodzi xD
    A, i jak piszesz w czasie przeszłym, to powinno być chyba "podobałam"
    "BYŁ MOIM DOWÓDCĄ" - okropnie to psuje estetykę. Caps lock to zuo
    "Wdałam się w mało szczęśliwy romans z akloholem" - alkoholem
    "Opamiętałam się dopiero po dwóch miesiącach, gdy zdałam sobie sprawę jak wygląda moje życie" - przecinek przed "jak"
    "Aż pewnego sierpniowego dnia zdażyło się coś co nieomal doprowadziło moje życie do końca." - zdarzyło przez rz i przecinek przed "co"
    "Ciężko ranny został jego dowódca, członek Navy Seals, major Sergio Ballesseros!!!!!" - trzy wykrzykniki w zupełności wystarczą, jeden zresztą też byłby w porządku
    "Gdy weszłam do sali, gdzie leżał, nogi igięły się pode mną." - ugięły

    Co do treści... Ichi sama nie wie na co, ale na coś liczyła, a tego zabrakło. Może opisy uczuć? np. pisali przez sobą przez internet i co w związku z tym? Nie czuła aż takiej pustki, ale tęsknota wciąż pozostawała, przez cały dzień była rozproszona, żeby w końcu dorwać klawiatury. Wiesz, to w sumie romans, a w romansach chodzi o uczucia.
    Zostawiam 4 i lecę dalej

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania