Miłość, kropelka nektaru

Nie zabiję się.

Mam syndrom sztokholmski.

 

"Bilet w jedną stronę

Z datą trzytysięczną."

Z kanapką na drogę,

 

"Patrz, piękne widoki".

 

Choć stale to powtarzasz.

"Jesteś tu, jesteś i jesteś."

A one męczą i męczą...

 

https://rafalpigonstronaautorska.blogspot.com/?m=1

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania