Miłość od pierwszego wejrzenia - rozdział 1 - Jak to wszystko się zaczęło...

Był wrzesień, zimna jesień i początek roku szkolnego...

Do 3 klasy liceum chodziła najpopularniejsza dziewczyna w szkole, Wiktoria..

Wiktoria była piękną, wysoką brunetką o niebieskich oczach i figurze modelki..

Była szaloną, wybuchową dziewczyną z niezwykłym poczuciem humoru..

Swoim urokiem czarowała wszystkich chłopaków, przez co każdy się w niej kochał..

Wiktoria miała 18 lat, miała wielu znajomych i wspaniałą przyjaciółkę Lenę..

Wiodła wygodne życie, wszyscy myśleli że niczego jej nie brakuje..

Jednak się mylili.. Wciąż brakowało jej tej jedynej, prawdziwej miłości...

Pewnego dnia dowiedziała się że w jej klasie pojawi się nowy uczeń..

Była ciekawa kto nowy pojawi się w jej klasie i nie mogła się doczekać jego przybycia..

Przyszła na początek roku w ślicznej czarnej sukience, która świetnie podkreślała jej niezwykłą figurę.. Miała piękne, rozpuszczone włosy, które dodawały jej uroku..

Oraz lekki makijaż, który podkreślał jej jasnoróżowe usta i piękne, błękitne oczy...

Gdy stała przy ścianie rozmawiając ze swoją przyjaciółką, ujrzała jego...

Wysokiego, umięśnionego bruneta o niebieskich oczach i szczerym uśmiechu..

Swoim urokiem osobistym powalił wszystkie dziewczyny na kolana, a miał na imię Patryk...

Patryk był nieziemsko przystojnym 18 latkiem z wysportowaną i umięśnioną sylwetką..

W swojej dawnej szkole był najpopularniejszy, był kapitanem drużyny piłkarskiej, a dziewczyny się do niego wprost kleiły..

Był równie szalony, zabawny i lubiany jak Wiktoria, jednak brakowało mu tego samego..

Prawdziwej miłości..

Nikt tego nie dostrzegał, ponieważ był wiecznie uśmiechnięty i uwielbiał flirtować z dziewczynami, jednak tak było.. Brakowało mu tego

Gdy wszedł do środka ubrany w błękitne dżinsy i niebiesko-granatową koszulę.. Jego oczy ujrzały właśnie ją.. Wiktorię...

Był onieśmielony jej cudownym wyglądem i niezwykłym urokiem..

Spojrzał na nią i trudno mu było oderwać od niej wzrok..

Gdy Wiktoria ujrzała Patryka.. Wprost zaświeciły się jej oczy..

Była zachwycona jego niesamowitym wyglądem..

Ich spojrzenia się spotkały, na co oboje zareagowali lekkim uśmiechem..

Wtedy on do niej podszedł, uśmiechnął się do niej i powiedział..

- Wyglądasz prześlicznie w tej sukience.. Mogę wiedzieć jak masz na imię?

Na co ona oczarowana jego uśmiechem lekko się zarumieniła i odparła..

- Dziękuję.. Jestem Wiktoria

Powiedziała i wpatrywała się w jego błękitne oczy..

Na co on wyciągnał do niej dłoń i powiedział..

- Patryk, bardzo mi miło

Uścisnęli sobie dłoń i z uśmiechem patrzyli sobie w oczy, a wśród nich panowała krępująca cisza..

Gdy uroczystość się zaczęła, siedzieli już oddzielnie, Wiktoria z przyjaciółką, Patryk z chłopakami..

Jednak ciągle znajdowali się gdzieś swoimi spojrzeniami..

Wiktoria doczekała się na przybycie nowego ucznia i była nim oczarowana...

Patryk nie wiedział jeszcze wtedy że będzie w klasie z Wiktorią, ale nie mógł doczekać się pierwszego dnia w szkole..