Ja już od dawna nie piszę z patosem. Owszem, na początku jak każdy początkujący, gornolotnie o wszystkim, ale teraz, to bym się wstydziła. Poza tym wolę ambitniejsze wiersze. Patos, to najłatwiejsze, co jest w historii poezji.
Bardzo piękny i poruszający wiersz! Wbrew temu, co twierdzą niektórzy, to nie patos jest "najłatwiejszy", tylko prawienie pustych "morałów". Poezja to nie kurs Prawa Jazdy, na którym obowiązują proste, nienaruszalne zasady, ale lot. A ten wiersz unosi naprawdę wysoko.
Komentarze (5)
Stawiam 1
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania