Mizeria
Kasia wróciła do domu późnym lipcowym popołudniem, weszła do kuchni i zauważyła leżące w zlewie długie, świeże, zielone ogórki. Od razu złapała ją chęć na słodkie przyjemności. Zajrzała do lodówki, wyjęła gęstą śmietanę osiemnastkę. Z szuflady zamrażalnika wygrzebała przyprószony szronem, okrągły, niebieski, plastikowy pojemnik. Z trudem otworzyła sklejone lodem wieczko i upewniła się, że ma jeszcze wystarczającą ilość zamrożonego koperku z zeszłego lata. Ustawiła sobie na stole miskę na sos, dużą salaterkę sałatkową, deskę do krojenia oraz przyprawy: sól, cukier i czarny pieprz w młynku. Wróciła do zlewu, obmyła wodą ogórki, przeniosła je na deskę na stole i zaczęła obierać ze skórki. Następnie pokroiła w równe, cienkie, okrągłe plasterki, które sprawnym ruchem noża zrzuciła z deski do salaterki. Śmietanę przelała do miseczki, dodała 2 czubate łyżki mrożonego koperku, posoliła żwawo, odmierzyła łyżeczkę cukru, po czym przekręciła nad wszystkim młynek z całymi ziarnami pieprzu dokładnie 5 razy. Wymieszała starannie sos łyżką stołową i spróbowała. Doprawiła jeszcze do smaku szczyptą soli oraz pół łyżeczki cukru. Sos był gotowy, zatem wlała go do salaterki z plasterkami ogórków i intensywnie mieszając połączyła całość w jednorodną Mizerię.
Niebo w gębie - pomyślała Kasia zjadając te pyszności, na stojąco, opierając się o zimny blat kuchenny.
Komentarze (15)
Zrozumiałe ?
Także – nie dziś ;).
Życzę rozwoju warsztatowego byś w przyszłości pisał lepsze przepisy oraz większej dojrzałości, by godniej znosić krytykę :).
A "okrutnie" pisze się przez "u" ;).
Braki warsztatowe zwykle nie idą w parze z brakiem kultury. Tobie się udało. Być może jest to jakiś powód do dumy.
1. Na TikToku jest @mateo.brunetti, który publikuje przepisy kulinarne, ale normalnie ma takie gadane, że wiele osób jest oczekiwanych, w tym też ja, oczywiście?
2. Polecam dodać ocet i cukier do sosu. To jest dopiero niebo w gębie?
A tekst taki normalny, zwyczajny, choć szczegółowy do bólu☺
(gópia korekta z telefonu)
dzięki za polecenie, pooglądam.
chociaż mój ulubiony YouTubowy szef kuchni to ten co jebanego kurczaka opierdalał w ch*j! :D
The Food Emperor (ponad 600 tysięcy subskrybentów ma kolo)
https://www.youtube.com/watch?v=WNIKZJjrtBo
;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania