Poprzednie częścimłody

młody wkręcony

pogubiony z wiarą, że to ty

jednak nie ona tym złotem

 

nie każdy ze szczęściem amora

trafiony za pierwszym razem

na całe życie ustawia na szali

 

miłość pobłądzony w chwili

ulotne noce i dni i ty oddalona

wpatrzona w przyszłość z widokiem

na własny świat beze mnie

 

w oddali widziałem strzaskane uczucia

pęknięte szkło zamknięte drzwi

rysa na lakierze, srebrne audi

 

klucz zagubiony w moich drogach

zatrzymany w potrzasku własnej pewności

myliłem się porażka, upadek

 

wysiadłem z tego pociągu na najbliżej stacji

wyznaczony kierunek by wariacja nie dobijała się do głowy

obmyłem twarz zimną wodą by wziąć się garść odpłynąć

jak najdalej daleko od ciebie

 

wiem, że spotkamy się gdzieś na ulicy

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania