Modlitwa
cóż mi Boże drogi dasz
gdy u twoich stanę bram
przecież tyle rzeczy masz
ja ci duszę swoją dam
litościwy dobry Boże
kiedy w trumnie się położę
pomódl się za mnie gorąco
bo nie jestem na bieżąco
zanim zamkniesz za mną wrota
zanim skończysz swą robotę
chcę popatrzeć jeszcze chwilkę
na paskudną mą rodzinkę
potem zabierz mnie do nieba
bo problemów tutaj nie ma
mam życzenie być spalona
nie chcę w trumnie być jedzona
to pobożne me życzenie
zanim w popiół się zamienię
więc je spełnij za nim stanę
przed obliczem twoim
Amen
Komentarze (28)
Druga zwrotka - rymy parzyste. Hej, hej... co się dzieje? W poprzedniej zwrotce rymy były krzyżowe. Nie możesz tak sobie zmieniać rymów, bo tak ci pasuje. Musisz być konsekwentna w swoim wyborze.
Trzecia zwrotka - ojeej... jakie brzydkie, niedokładne rymy. Proszę, zrób coś z tym ;-;
Czwarta zwrotka - rym ci się zgubił.
Piąta zwrotka jest w porządku, jeśli chodzi o rymy... choć są niedokładne. Jednak nie podoba mi się, jeśli chodzi o sens. Oczywiście, wszystko jest zrozumiałe, ale tak dziwnie to napisałaś, że nie wygląda to ciekawie. Myślę, że wiesz, co mam na myśli.
Podsumowując:
Wiersz miałby wszystkie rymy parzyste, gdyby nie pierwsza zwrotka. Proszę, zrób coś z tym, bo patrzenie na to jest bolesne :/
,,Zanim" pisze się razem, Ewcia... ;-;
Tematyka nie porywa. Pomysł jakiś był, ale na tym się skończyło. Wykonanie słabe.
Za całokształt dam 3, ale jest to strasznie... strasznie naciągane.
Nie rzucaj się, Ewcia, spokojnie xD
Umieć to trzeba przyjmować krytykę ;) W przeciwnym razie nie ma sensu wychodzić ze swoimi pracami do ludzi. Jeśli twoje wiersze są idealne, po co wstawiać je na tą stronę? Przecież wszyscy są głupi, a ty nie popełniasz błędów.
Jesteśmy tu po to, żeby uczyć się od siebie nawzajem, prawda?
Jeszcze gdybym napisała ,,Ten wiersz to dno. 3" rozumiem, że mogłabyś się wkurzyć, ale moja krytyka jest konstruktywna i mówię, co jest nie tak. Powinnaś to docenić.
Nie miałam na celu zranienie cię, czy coś. Jeśli to zrobiłam, przepraszam. Cenię sobie szczerość i sama jestem szczera do bólu. Trochę się znam na wierszach i po prostu mówię, co myślę. Słuchanie komentarzy, jakie cudowne są twoje prace, jest bez sensu. Niczego cię nie nauczy.
Jeśli masz się obrażać za szczerość, nie widzę sensu pokazywania komukolwiek swoich wierszy. Pozdrawiam ;)
I licz się z tym, że nie każdemu będzie się dana twoja praca po prostu podobać. Zawsze znajdą się krytycy albo osoby które chcą ci na swój sposób pomóc :) więc proszę doceń to.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania