Mój Kochany

Moje oczy zielone twoje błękitne

W myślach skapane

W cudzych oczach zakochane

W dla żałobie patrzą smutnie odrzucone

Myśląc o miłości znudzone

Wpatrując się w twe usta czerwone

Niczym róże kwitnące na łące

Pośród sadów szumiących i os latających

To właśnie ty nawiedzasz me ponure sny

W te deszczowa noc

gdy księżyc oświetla nas swym blaskiem

A w oddali stoi on mój kochanek tak go zwą.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania