Mój mistrz
Mistrz mój uczy mnie życia.
Jest Sokratesem- zadaje niewygodne pytania,
nie znając odpowiedzi.
Jest Platonem- zamieszkuje świat idei;
dla niego nie ma rzeczy niemożliwych.
Studiuje filozofię przyrody,
obserwując cykl życia motyla.
Wie że Sartre miał rację, gdy mówił,
że człowiek najpierw jest, a potem się staje.
Nie napełnia go to jednak lękiem.
Jestem dla niego imperatywem kategorycznym,
bo istnieję. Jego punkt widzenia to jednak żabia perspektywa.
Widzi horyzont zdarzeń, gdy zapada w sen,
wtulony w moje ramiona.

Komentarze (2)
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania