Sorki, nie musiałeś XD Ale wieeelkie dzięki ^^
Wgl przeczytałem to drugi raz i... Chyba odnalazłem ukryty przekaz XD
"Znowu! Znowu coś poszło nie tak! Ze wszystkich możliwych pomysłów, ten Opowijczyk musiał wybrać akurat ten! Co prawda nie planowałem tej sytuacji, ale pomysł wydawał mi się oczywisty."
Boję się o moje DNA, Sakal XD
Ale jeszcze raz dzięki ^^ 5:D
Nastraszyłeś mnie: ) Myślałem, że to znalazłeś: ) Powiem tak, w tej serii jest pewna wiadomość do was, w jednym ze starych rozdziałów. Jej odczytanie trochę zmieni wasz sposób widzenia tej pracy, Pocałunku oraz tego, co dopiero zrobię: )
Dobra, mam teorie! (no dobra, nie mam, to tylko zlepek dwuznaczności)
"po wczorajszej przygodzie z Finem ciągle byłam wykończona." - hentaaaaaai! Po czym niby była taka wykończona, co? :D
"Kiedy rok temu dowiedziałem się o tym, że ma depresję, spędziłem z nią tydzień. Huh... to były szalone dni, nam obu puściły hamulce. Próbowaliśmy po prostu o tym zapomnieć, ale łatwo powiedzieć, trudno zrobić. Koniec końców, postanowiliśmy zostać bardzo bliskimi przyjaciółmi. Znacznie bliższymi niż dotyczasz."
1. Spędził z nią cały tydzień? Sakal, zboczeńcu?
2. "Jej odczytanie trochę zmieni wasz sposób widzenia tej pracy, Pocałunku oraz tego, co dopiero zrobię: ) " Pocałunku z dużej litery, rozumiem, że chodzi o opowiadanie? A tam Finn i Marcy ustalili, że czasem pozwolą sobie na coś więcej. "Koniec końców, postanowiliśmy zostać bardzo bliskimi przyjaciółmi. Znacznie bliższymi niż dotyczasz." (a propos - dotychczas xD)
"Miałem okazję być kiedyś sam na sam z głodną Marcy i nie mam ochoty tego powtarzać"
W każdym razie ta racjonalna część mnie nie chciała. Pytanie brzmi, jak bardzo zakochana musiała być ta druga część?"
Czyli Marcy piła Finna?
"- Kiedy wampiry wysysają czerwień z jedzenia, zatruwają je.
Uśmiechnąłem się pod nosem. - Zatrute jedzenie? Powinnaś bardziej się postarać.
- Twoją jedyną szansą, jest pocałowanie wampira. - Przybrała uwodzicielski wyraz twarzy."
...A może jednak?
"Ja tak naprawdę tego nie chcę, to był jedynie żart! To znaczy, owszem, była piękna, ale była też wampirką. I to głodną. Dopiero teraz uświadomiłem sobie, że nigdy nie byliśmy aż tak blisko. Mam nadzieję, że mnie nie ugryzie. Dobra, uspokój się. Teraz nie masz wyboru, musisz to zrobić. Zamknąłem oczy. To tylko pocałunek, może nawet będzie fajnie? Nie, ponieważ ktoś zadzwonił do drzwi."
Przecież już byli tak blisko XD Czyżby Finn miał luki w pamięci?
"Pamiętałam każdy szczegół. Kiedy zdałam sobie sprawę z tego, że go kocham, on był już z nią. Z Phoebe. Oczywiście był to duży problem. Ale znalazłam rozwiązanie, zahipnotyzowałam Fina tak, aby miał ten swój “proroczy” sen. " - Nie wiem ocb
"Wszystko miało być idealnie, ale Marcelina zepsuła wszystko! Znowu! Tak jak wtedy… nieważne." - OCB?!
"Słowa, które wyszeptał, były najstraszniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek usłyszałem"
1. Najpierw myśleli, że Bonnie chce wysadzić dom Marcy.
2. Potem przyszedł ten łowca wampirów.
3. Nie potrafię wymyślić, co ona tak naprawdę knuje D;
1 ) PrzygodąXD
2.1 ) Tak, o tym będzie następny fanfik: )
2.2 ) A ty wiesz, że planowałem coś takiegoXD
3 ) Nie, ale było blisko: ) Śmierci.
4 ) NopeXD
5 ) No wieszXD To, czego nie rozumie wywala z głowyXD Była o tym mowa w jednym z odcinków.
6 ) To nawiązanie do któregoś odcinka, jak go znajdę do dam ci linka.
7 ) A tu akurat do gry wchodzi inny fanfik. MarcelinexBublegum: )
Komentarze (8)
Wgl przeczytałem to drugi raz i... Chyba odnalazłem ukryty przekaz XD
"Znowu! Znowu coś poszło nie tak! Ze wszystkich możliwych pomysłów, ten Opowijczyk musiał wybrać akurat ten! Co prawda nie planowałem tej sytuacji, ale pomysł wydawał mi się oczywisty."
Boję się o moje DNA, Sakal XD
Ale jeszcze raz dzięki ^^ 5:D
Nie wiem, o co chodzi.
A (tu wychodzi mój narcyzm) zawsze uważałem się za dość bystrego.
Idę czytać od początku.
Poszukiwania czas zacząć XD
"po wczorajszej przygodzie z Finem ciągle byłam wykończona." - hentaaaaaai! Po czym niby była taka wykończona, co? :D
"Kiedy rok temu dowiedziałem się o tym, że ma depresję, spędziłem z nią tydzień. Huh... to były szalone dni, nam obu puściły hamulce. Próbowaliśmy po prostu o tym zapomnieć, ale łatwo powiedzieć, trudno zrobić. Koniec końców, postanowiliśmy zostać bardzo bliskimi przyjaciółmi. Znacznie bliższymi niż dotyczasz."
1. Spędził z nią cały tydzień? Sakal, zboczeńcu?
2. "Jej odczytanie trochę zmieni wasz sposób widzenia tej pracy, Pocałunku oraz tego, co dopiero zrobię: ) " Pocałunku z dużej litery, rozumiem, że chodzi o opowiadanie? A tam Finn i Marcy ustalili, że czasem pozwolą sobie na coś więcej. "Koniec końców, postanowiliśmy zostać bardzo bliskimi przyjaciółmi. Znacznie bliższymi niż dotyczasz." (a propos - dotychczas xD)
"Miałem okazję być kiedyś sam na sam z głodną Marcy i nie mam ochoty tego powtarzać"
W każdym razie ta racjonalna część mnie nie chciała. Pytanie brzmi, jak bardzo zakochana musiała być ta druga część?"
Czyli Marcy piła Finna?
"- Kiedy wampiry wysysają czerwień z jedzenia, zatruwają je.
Uśmiechnąłem się pod nosem. - Zatrute jedzenie? Powinnaś bardziej się postarać.
- Twoją jedyną szansą, jest pocałowanie wampira. - Przybrała uwodzicielski wyraz twarzy."
...A może jednak?
"Ja tak naprawdę tego nie chcę, to był jedynie żart! To znaczy, owszem, była piękna, ale była też wampirką. I to głodną. Dopiero teraz uświadomiłem sobie, że nigdy nie byliśmy aż tak blisko. Mam nadzieję, że mnie nie ugryzie. Dobra, uspokój się. Teraz nie masz wyboru, musisz to zrobić. Zamknąłem oczy. To tylko pocałunek, może nawet będzie fajnie? Nie, ponieważ ktoś zadzwonił do drzwi."
Przecież już byli tak blisko XD Czyżby Finn miał luki w pamięci?
"Pamiętałam każdy szczegół. Kiedy zdałam sobie sprawę z tego, że go kocham, on był już z nią. Z Phoebe. Oczywiście był to duży problem. Ale znalazłam rozwiązanie, zahipnotyzowałam Fina tak, aby miał ten swój “proroczy” sen. " - Nie wiem ocb
"Wszystko miało być idealnie, ale Marcelina zepsuła wszystko! Znowu! Tak jak wtedy… nieważne." - OCB?!
"Słowa, które wyszeptał, były najstraszniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek usłyszałem"
1. Najpierw myśleli, że Bonnie chce wysadzić dom Marcy.
2. Potem przyszedł ten łowca wampirów.
3. Nie potrafię wymyślić, co ona tak naprawdę knuje D;
Poddałem się. Wygrałeś, Sakal.
1 ) PrzygodąXD
2.1 ) Tak, o tym będzie następny fanfik: )
2.2 ) A ty wiesz, że planowałem coś takiegoXD
3 ) Nie, ale było blisko: ) Śmierci.
4 ) NopeXD
5 ) No wieszXD To, czego nie rozumie wywala z głowyXD Była o tym mowa w jednym z odcinków.
6 ) To nawiązanie do któregoś odcinka, jak go znajdę do dam ci linka.
7 ) A tu akurat do gry wchodzi inny fanfik. MarcelinexBublegum: )
Szukaj tu:
http://www.opowi.pl/moj-sekret-finnceline-fanfiction-a7138/
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania