mój świat

zbudowałem

cegła po cegle mały świat

w głowie wizje niekończących się historii

schizofreniczny iście królewski owinięty w folię

 

płynę życiem przy twoim boku

 

Jezus za rękę mnie wziął nie martwię się więcej

wybaczę najpierw sobie

pójdę na boso piaszczystą drogą

 

ostrzeż mnie przed wężami

mrok zaciska spokój w smutnym świecie

 

nie martwcie się przepłynę rzekę

w myślach tęsknota kona przed takim życiem

Następne częścimój świat

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Zaczytany-Pan 06.09.2023
    Spoko, przyjemnie się czytało.
    Nie do końca mój styl ale jest spoko :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania