mój świat
zbudowałem
cegła po cegle mały świat
w głowie wizje niekończących się historii
schizofreniczny iście królewski owinięty w folię
płynę życiem przy twoim boku
Jezus za rękę mnie wziął nie martwię się więcej
wybaczę najpierw sobie
pójdę na boso piaszczystą drogą
ostrzeż mnie przed wężami
mrok zaciska spokój w smutnym świecie
nie martwcie się przepłynę rzekę
w myślach tęsknota kona przed takim życiem
Następne części: mój świat
Komentarze (1)
Nie do końca mój styl ale jest spoko :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania