moje buty

tyle do popełnienia głupstw!

choć “głupstwo” - nietrafione słowo.

wszystko mi mówi - zrób coś, zrób,

choćby stukali palcem w czoło

i przesądzali - “brak rozsądku

w tym absurdalnym z gruntu wątku”.

 

pan A:

patrz przeto, z czego chleb!

pani B:

nie bierz się za to, moja droga.

fałszywy krok i co? na łeb!

pan C:

przeceniasz siły, brniesz w utopię.

pani D:

jak chcesz pod rynnę - do cna zmokniesz!

(...)

 

a “głupstwo” - nietrafione słowo;

więc nie kupuję! wnoszę sprzeciw!

bez rynny można się utopić,

nawet gdy wody nie uświadczysz.

wszystkim literom alfabetu

z uporem powiem: moje głupstwa!

i życie moje, no i buty,

i rynna - pełna, albo pusta,

jak los, kręcony w szklanej kuli.

chwycę i może mnie przytuli

wbrew rozsądkowi. chociaż raz!

miast siebie, rozczaruję was.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • najmniejsza 2 miesiące temu
    Dokładnie ,nikt Twoich butach nie chodzi więc na komu Ciebie oceniać
  • TseCylia 2 miesiące temu
    Noo
  • andrew24 2 miesiące temu
    Los przytuli każdego,
    kto nie odwróci się od niego.

    Pozdrawiam serdecznie
    Miłego dnia
  • TseCylia 2 miesiące temu
    Dobrej nocy. Dzięki;)
  • Grain 2 miesiące temu
    https://www.youtube.com/watch?v=shN1BXnw514
  • TseCylia 2 miesiące temu
    Ależ! Od dawna tego nie słuchałam. Dzięki wielkie:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania