Monolog do narcyza

Mówisz że jestem piękna, a potem oczach widzę pogardę

Chyba mam dysonans, przez co myślę, że jestem chora

Za szybko wybaczam i bez przerwy obwiniam siebie

A jedyne czego chciałam to być blisko,

blisko ciebie

Ale mówi się trudno, jeśli muszę to będę sama

Może tak będzie lepiej, w tym czasie zbliźni się rana

Następne części: Monolog do S

Monolog do narcyza
Autor: persse
Czytano 142 razy
Data dodania: 15.04.2025

Średnia ocena: 5.0 Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić5

Komentarze (8)

ireneo 8 miesięcy temu
To nie jest list poetycki. Jako list ok. W zdaniu brak przyimka, co bywa "złośliwoscią" slownika, szukaj.
persse 8 miesięcy temu
A, gdzie jest napisane, że to list poetycki? 😂 Słownikiem to ty się walnij w łeb.
ireneo 8 miesięcy temu
persse
paciorku, to jest list naPISany prozą i tam powinien zostać wyeksmitowany. Ktoś zdzielił cie literkami, żeś się tak schamił?
A teraz zabieraj ten belkot i szoruj gdzie twoje z fymi wypocinami miejsce.
persse 8 miesięcy temu
ireneo Nie będę dyskutować z osobą niezrównoważoną psychicznie
ireneo 8 miesięcy temu
persse
zapewne, to wymaga minimum klas i trochę więcej ilorazu
persse 8 miesięcy temu
ireneo raczej wyższej szkoły psychologicznej.
ireneo 8 miesięcy temu
persse
bez minimum klas przyjmą cie najwyżej do humanum debilum i to za maksimum czesnego. (odwrotnie proporcjonalnie do ilorazu).
persse 8 miesięcy temu
ireneo zabolało, co?

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania