Monotonności ma

Monotonności, kochana, ty swoją ciszą budzisz z rana,

Nie dajesz wypocząć, stając w ogniu nocą.

Monotonności, niezmienna, daremnie się bronić,

Nie da się wciąż za smutkiem gonić.

 

Monotonności która karmisz nudą,

Bez ekscytacji cię witam co rano,

Monotonności ma, zbawienia jest stabilność,

Strapionym bezpieczeństwo dajesz....

 

Monotonności doprowadzasz do szału udręczonym dusze!

Proszę zdejmij ze mnie te katusze.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • piliery dwa lata temu
    O czym ty kobieto piszesz?
  • qulia1 dwa lata temu
    🤣 bełkocze
  • qulia1 dwa lata temu
    Lepiej?
  • piliery dwa lata temu
    qulia1 Nie, nie jest lepiej. Ani to dowcipne ani refleksyjne; a wers "monotonności ma, zbawienie jest stabilność" - bezsensowny.
  • zsrrknight dwa lata temu
    o "monotonności" pozytywnie... Kto by pomyślał...
  • qulia1 dwa lata temu
    Dziękuję ☺
  • qulia1 dwa lata temu
    Zmieniłam konstesus na bardziej wyraziście smutny wierszyk

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania