Morda w kubeł
bo trzeba żyć z samego rana
bo łupie w krzyżu przez niepogodę
a z tego krzyża Chryste Panie
opadły ręce
na amen
na krótki oddech nieświeży
od alkoholu.
morda w kubeł
jak nieregularność śnienia
pandemia wyskokowa z niską zawartością
humanizmu
.
.
.
bratu
Komentarze (2)
że wutka szkodzi
i że pijak
wokół smrodzi
Trochę pożałowałam, że napisałaś, od czego opadają ręce, ma się nieświeży oddech i mordę wkłada się w kubeł. Odkrycie tego przez odbiorcę, wyczytanie między wierszami, mogłoby być ciekawym zagraniem, na pewno wzbudzającym jakieś podekscytowanie i dającym rozrywkę, ale gdy podane jest to tak wprost – robi mniejsze wrażenie i puenta nie zaskakuje już.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania