"Mowa znaków"
„ Mowa znaków”
Jeśli życie chcesz przeżyć tak
byś niczego nie żałował,
nie stawiaj kropki nad i,
może lepiej zrobić przecinek,
policzyć co łączy,
postawić znak równości,
nie dzielić, nie mnożyć,
nie odejmować, nie dodawać,
bo życie i tak jest wielką niewiadomą,
mało komu udaje się rozwiązać iksy, igreki,
równości, nierówności, nawiasy kwadratowe,
i życiowe krzywizny.
A propos-życie w nawiasie,
czy poza nawiasem,
a nawiasem mówiąc , jakie to ma znaczenie?
Nieważne za, czy poza,
czy zgodnie z regułą, czy nieszablonowo.
Liczy się człowiek, tylko on się liczy,
liczy się tylko miłość,
choć dla niektórych jest pustym słowem.
Jest tyle znaków, które postawiono
na Twojej drodze,
musisz nauczyć się je odczytywać,
byś nie błądził jak ślepiec,
musisz je usłyszeć, choć wokół sami głusi.
Nie patrz na innych,
czasami jeden gest tak wiele znaczy,
naucz się czytać te gesty,
mowę ludzkiego ciała
a poznasz naprawdę,
kim jest drugi człowiek
i kim sam jesteś.
A wtedy przestaniesz być znakiem zapytania,
wykrzyknikiem, przecinkiem w czyimś życiu,
średnikiem, wielokropkiem,
ktoś nada Tobie jakieś znaczenie,
zakoduje coś, do czego sam będzie kodem dostępu,
nie pozwoli innym odczytywać Ciebie
chroniąc, jak jakąś relikwię przed zniszczeniem,
zmiennymi kolejami losu, przed samą sobą.
Jest tyle znaków zapytania w moim życiu,
na które trudno jest znaleźć jednoznaczne odpowiedzi.
Ja też jestem jednym wielkim znakiem zapytania.
A może sens życia tkwi w jego wieloznaczności , wielotorowości
i szukaniu ciągle nowych znaków?
Pytaj, jeśli życie chcesz przeżyć tak,
byś niczego nie żałował.
Odpowiadaj, jeśli inni Ciebie o to poproszą.
Sam też możesz być dla kogoś
drogowskazem, nadzieją, marzeniem,
marzeń i nadziei spełnieniem.
Bądź czytelnym znakiem na mapie czyjegoś życia
Komentarze (5)
Warto tu trochę posiedzieć z kubkiem herbaty i porozważać, co w nas, co wokół nas.
&
Czy już po nas?
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania