Można

Siadaj kurduplu – raz padnie z sali

Raz – pan jest głupszy, niż garnek malin

Czasem ktoś kogoś nazwie prostakiem

A czasem podłym – antypolakiem

 

O deszcz się można modlić gromadnie

Później się kłócić wielce nieładnie

Jad złości sączyć można pod krzyżem

I honorować zbrodniarzy – spiżem

 

Tu pedofilów bronić wypada

Lub złodziejowi trzy działki – nadać

O przejrzystości mowy tu nie ma

Zdradę przykryje – całun milczenia

 

Buczeć wypada przy chwili ciszy

Piszczeć ze śmiechu – niczym rój myszy

Podrzeć uchwałę albo ustawę

Ośmieszyć każdą poważną - sprawę

 

A podczas obrad spokojnie można

Spożyć sałatkę lub rybę z rożna

Wypada przy tym dość głośno bekać

Z chlipaniem również nie warto – zwlekać

 

Pod godłem biało czerwoną flagą

Ujrzysz prostactwo i podłość nagą

Czy to jest burdel – pewnie zapytasz

Nie – taki sejm ma Rzeczpospolita

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • piliery 5 miesięcy temu
    Wierszowany komentarz nt kultury politycznej - całkiem udany. Oberwało się wszystkim i dobrze. :)
  • Grain 5 miesięcy temu
    tak
  • przemastt 5 miesięcy temu
    Jestem pod wrażeniem
  • ola22 5 miesięcy temu
    zagadka: jakie jest IQ garnka malin?
  • Grafomanka 5 miesięcy temu
    Wartości literackiej to te rymowaneczki nie mają, ale że łatwo się to pisze, stąd i płodność... xD

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania