Rzadko się zdarza, aby ktoś czytał książkę tylko w reczniku, ale co kto lubi ;) wydaje mi się to trochę dziwne, że ojciec Niny pozwolił by wyszła z człowieka o niższej pozycji niż ona, a poza tym jeśli Nina jest dziedziczka tronu ojca to Viktor automatycznie staje się księciem, przyszłym krolem, w końcu teraz prawa Niny należą się mu. Tak mi się wydaje, ale może po prostu na czytałam się za dużo "Gry o tron ". Rozdział jak zawsze niesamowity i moja prośba, dodawaj je dłuższe :) 5
w moim opowiadaniu z tymi pozycjami jest troszeczkę inaczej ;) dzięki za pozytywny komentarz :D postaram się dodać dłuższe, ale to już po weekendzie, bo teraz wyjeżdżam i będę odcięta od kompa niestety :(
dzięki :D miałam nadzieję, że w weekend tez coś dodam, ale niestety komp chłopaka jest w naprawie i może dopiero coś w niedzielę pod wieczór się pojawi :/
Końcówka jak najbardziej mi się podobała :D
Sytuacja Niny zaczyna robić się coraz bardziej interesująca. Aż jestem ciekawy jak z tego wybrnie. Viktorowi raczej się to nie spodoba.
I jeszcze co do poprzedniej części: "Powijesz mi potomka!" - ten gość ma chyba jakąś obsesję :D 5/5
Komentarze (8)
Sytuacja Niny zaczyna robić się coraz bardziej interesująca. Aż jestem ciekawy jak z tego wybrnie. Viktorowi raczej się to nie spodoba.
I jeszcze co do poprzedniej części: "Powijesz mi potomka!" - ten gość ma chyba jakąś obsesję :D 5/5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania