No proszę, czegoś takiego cie nie spodziewałam. Walcz o swoje Nina! Opowieść jak zawsze bardzo przyjemnie się czytało, ale była trochę za krótka. Nie spodziewałam się również romansu Niny z Kostrynem. I dziecka. Czekam na dalszą część :) 5
Ojej, sporo się zmieniło :) Przerażająca luka czasowa tak swoją drogą. Żadnego opisu wywiązywania się relacji między Niną a Kostrynem. Dziecko też tak wyskoczyło jakoś 'z dupy' za przeproszeniem. Ale to nic... to nic...
Skoro mają romans, to czemu Kostryn zwraca się ciągle do Niny per pani. W łóżku też tak do niej krzyczy? :D
5
to jest zwrot grzecznościowy przyjęty w dawnych czasach wśród ludzi z wyższych sfer ;) ale zauważ że zwraca sie do niej też normalnie, po imieniu lub czułymi określeniami ;)
Komentarze (4)
Skoro mają romans, to czemu Kostryn zwraca się ciągle do Niny per pani. W łóżku też tak do niej krzyczy? :D
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania