Muzyka
Od twego brzmienia włos staje dęba
Po ciele nieraz przechodzą ciarki
W takiej istocie jest magia zaklęta
Pląsają ciała, zaciskają wargi
Podnosisz tętno, czasem je zmniejszasz
Wydobywasz wściekłość, wyciskasz łzy
Wzbogacasz nieraz filmowy pejzaż
Bogate w ciebie różnorakie gry
Taka przepiękna a także bezkresna
Wiele gatunków od siebie różnych
Instrumentalna, oparta na tekstach
Sztuka zaprawdę co nie lubi próżni
Działasz zarówno na zmysły i ciało
Podniecasz formą oraz pomysłem
Ciebie tak wiele a jednak tak mało
Bo można obcować z tobą nagminnie
Tyle masz odmian, opętasz wszystkich
Nie ma człowieka co nie miał styczności
Nie liczą się z tobą naprawdę nieliczni
Co nie pojmują twojej złożoności
Słychać w teatrze oraz w operze
Czy na koncertach i w filharmonii
Ty jesteś wszędzie i rozumiesz szczerze
Gdyż każdą duszę możesz zadowolić
Dostarczasz zmysłom niezwykłe doznania
Prawdziwa potęga co tkwi w instrumentach
Z poczuciem rytmu tak skomponowana
Przeradza dźwięki w zmysłowy spektakl
Rodzaj kultury co zobligowana
Od tysiącleci by gościć w umysłach
W palecie doznań tak skomplikowana
Niejednokrotnie to czysta groteska
Biada tym wszystkim co ciebie nie słyszą
Zmąceni biedni przez straszną chorobę
Oraz i tacy co mają za przyrząd
Prawdziwie ślepi na twoją urodę
Nuty atomem w wielkim organizmie
Tryby w machinie co małe, lecz wielkie
Każdy element co spełnia swą misje
I wspólnie tworząc prawdziwą poezję
Komentarze (2)
* filharmonii
🎻🎹🎶
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania