My ludzie
jadę tramwajem
do pracy
lubię patrzeć na ludzi
smutni uśmiechnięci
ładnie ubrani uczesani
niedbali roztargane włosy
jakby właśnie wyszli
ze stogu siana...
tacy bezbronni niewinni…
bezimienni
a potrafią przeklinać
zamęczać zwierzęta i nie tylko
wywoływać wojny
kochać do szaleństwa
tak to my ludzie
10.2024 andrew
Sobota, już weekend
Następne części: My ludzie
Komentarze (4)
Pozdrawiam
Aaaa My ludzie
jadę tramwajem
do pracy
lubię patrzeć na ludzi
obok nie siedzi
jakiś stwór jak z bajki
wystwiający zęby
do Czerwonego Kapturka
inny jak Pan Incognito
obgryza paznokcie
bezbronni niewinni…
a ich bezimienność
przeklina
zamęcza zwierzęta
drzewa sadzi
korzeniami do góry
w poronionych umysłach
wybuchają wojny
bez granic kochają
nie tylko siebie
tak to my ludzie
10.2024 andrew
Sobota, już weekend
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania