Myślimy dobrze! i oceniamy bardzo dobrze !...tylko jak zaufać.?

Na urodziny będzie ciasto?

,,Upieczemy razem ciasto na urodziny świetnych " Ignacy z Loyoli ile ma z tym wspólnego tylko wiem tyle że gdy szukałam przepisu na ciasto w książce pt ,,103 przepisy na ciasto s.Anastazji '' to trafiłam na zdanie Ignacego u dołu strony które porwało mi serce ...bo było tak prawdziwe. Potem tę książkę podarowałam Teresie ( takiej z Parafii) a kiedy próbowałam wyszukać to zdanie przez przeglądarkę to nie mogłam odszukać

i wyskoczyło jedynie ,,Upieczemy razem ciasto na urodziny świętych. O tym zdaniu mówiłam na spotkaniu franciszkańskim bo w momencie gdy wybierano Papieża Leona XIV ja wkładałam ciasto ..tzn biały dym z komina wydobył się w momencie, gdy wkładałam ciasto do pieca. To był piernik, który zawsze piekę na Boże Narodzenie, tym razem piekłam bo wiedziałam że będę na Agape z franciszkanami a miałam urodziny. Najpierw była Msza Święta. Zaskoczyło mnie bardzo że Ojca na niej jednak nie było a Mszę Świętą odprawił Ksiądz proboszcz, któremu podziękowałam ( na co powiedział tylko ,,to nie ja to przełożona pamiętała ( bo nikt mi nie powiedział że będzie ta Msza w tym dniu odprawiana. Przełożona zapowiadała wcześniej że Msza w mojej intencji zostanie odprawiona później

a jednak stałam i słyszę ,,módlmy się za s.Franciszkę, ../ ministrant przeczytał Franciszkę - zamiast franciszkankę...z okazji urodzin.Co czułam ? Wzruszenie i zaskoczenie ale też jakby ,nowe imię przybrane" Po tym zdarzeniu przez moment niektórzy mówili do mnie ,, Cześć Franciszko:-)))

Ale ja nie o tym dzisiaj...

Zebraliśmy się wczoraj w salce, ktoś kogo nie znam zawołał ,,A będzie ciasto"? na co ksiądz odpowiedział ,,czyż może niewiasta zapomnieć o swoim niemowlęciu"?..

.Hmm ona nie zapomni na pewno, on też nie.bo znając jego weźmie odpowiedzialność.

Jednak zamiatanie pod dywan nie jest rozwiązaniem sytuacji.

Mowa o dwojgu takich, których wy nie znacie ,ja ich też nie znałam aż do teraz..

Prawdę też ksiądz powiedział żadnego molestowania nie było .!. Ja wiem że nie było inni też to wiedzą! Powód zupełnie inny próbuje się zamiatać pod dywan. Nie chcę o ,,nich myśleć jak o dwojgu " To wielce niemoralne.

Skupiłam się na spotkaniu Wspólnoty.

Ksiądz nawiązał o szlace wbitej w ranę iami się przypomniało jak jadąc rowerem b.szybko po polnej drodze...w wykrochmalonej koszuli białej i góralskiej spódnicy z reklamówką pełna bladoróżowych ( niemal białych ) płatków róż gnałam na Boże Ciało .

U sąsiada przez drogę był zawiązany sznurek ,którego nie widziałam ( taki od prasy ) z daleka niewidoczny, nie dało się go ominąć

.Na wysokości klatki piersiowej nadziałam się na ten sznurek, wywinęło mnie i zdarłam oba kolana, w jednym sporą dziura, skończyło się u chirurga.

Pomyślałam wtedy, że nie pozwolę złemu pokrzyżować moich planów i wróciłam się do domu żeby się szybko ogarnąć i wrócić jednak .Już w kościele plaster zaczął przeciekać.

Pani siedząca obok niby ,,przypadkiem " miała przy sobie słoiczek wody święconej. Nalała na chusteczkę i podała mi żebym obmyła sobie to kolano i krew która spływała już do buta ..zresztą tak samo potem już podczas procesji

.Przez całą drogę próbowałam to ukryć, ale się nie dało widocznie gdyż potem gadali ludzie:

,,a jedna taka to przewróciła się na Procesji Bożego Ciała i krew jej leciała z nogi."....

Ech takie wspomnienie, które ksiądz przywołał raczej nieświadomie. On zawsze jak coś powie to nie jest tego świadomy że u mnie coś miało miejsce np 30 lat temu a momentalnie budzi skojarzenie.

Wychodząc wczoraj z salki,upadłam, obiłam kolano, pomyślałam ,,Ech masz ci proroka a jakże .Lód był widocznie, a schody śliskie ... ale szybko Wstałam.

Ewa zawołała ,,nic ci się nie stało" ?Mówię ,,nie "! Tak miało być widocznie"- mówię ale ona do mnie ,,No nie tak miało być ..nie mów tak."

Na uwielbieniu usłyszałam ,,ci którzy nie śpiewają z radością,ci fałszują" No i po co ten sarkazm? Smutek uzasadniony!

Opowiedziałam Agnieszce wszystko co wiem ,,Ech ty strażniczko czystości swojej i cudzej ,nie płacz już, to jego życie, nie nam je oceniać",,strażniczko czystości..." Hm..brzmi jak komplement. Potem Piotr siedzący obok patrzył jak notuję coś w książeczce zabranej wcześniej u wyjścia z kościoła bo innej kartki akurat żadnej nie miałam. Na okładce ,,Jezu ufam Tobie "a w środku moje zapiski.

Pierwszy zapis sigla./Mlch..3.13...i dalej. a potem ,,Fałszuje ten, kto nie śpiewa w radości"

Z czego tu się cieszyć? ze spotkania z Bogiem jedynie, tak to jedyny powód. Kolejny raz wiedziałam i czułam że On Jest między nami ale powiedziały to na głos trzy różne osoby zupełnie mi nie znane więc już nie mówiłam.

Duchowość karmelitańska została przywołana w temacie nurtu głównego jakim są poszczególne etapy : ,,Oświecenie,Oczyszczenie,Zjednoczenie" Już raz kiedyś na początku to słyszałam.

Parafia jest zaraz obok wezwania Wszystkich Świętych również Matki Bożej z Góry Karmel..o czym mało chyba wie osób ...bo i ja sama długo o tym nie wiedziałam.

Owszem Obraz Jej wisi nad kruchtą ale to w zasadzie tyle no i jest jeszcze Odpust co roku ,kiedy można przyjąć Szkaplerz.

Wątek o pokazywaniu twarzy prawdziwej zupełnie mnie nie dotyka bo ja nie mam nic do ukrycia i potrafię spokojnie spojrzeć sobie w lustro.

Chętnie zadałbym pytanie ,,Dlaczego nie chcą niektórzy właśnie pokazać twarzy prawdziwej? Ta gra aktorska to czysta hipokryzja.Wstyd ? Dobrze że chociaż tyle.

Moja obrączka jest z najprawdziwszego złota i nawet choćby w ogień wrzucona to przetrwa te próbę ,zresztą na próbę bitą od środka. Kiedyś był jeszcze na niej grawer ale nosząc ją przez 27 lat zupełnie się starł i teraz jest gładka ,można sobie zobaczyć na obrączkę męża ,gdzie grawer jest od nowości. Raz tylko założył w dniu ślubu.

Przysięga była prawdziwa,bo złożona przed Bogiem, tyle z mojej strony ,że trwam w czystości i wierności " Trwam wierna Przykazaniom.,,Jesteś cenna w Oczach Moich wytrwaj do końca" oraz ,,Kto wytrwa do końca, ten będzie Zbawiony.Ciepienie, jeśli przyjmuję to zawsze dobrowolnie i zawsze w pewnej intencji...Ja się nie obrażam na Boga! Nigdy do Boga o nic żalu nie miałam.On Jest zawsze ze mną,mam tego świadomość,,Ból ? Makijaż??" ".Ja nie mam nic do ukrycia, jestem prawdziwa a jeżeli cierpię to nie muszę o tym bębnić. Konsekwentnie i doskonale wiedziałam na co się piszę kiedy powiedział ,,Albo idziesz do Górek albo nie będziemy razem" Stopy mnie wtedy piekły żywym ogniem i ledwie co skończyłam odmawiać pompejanke (72 dni zamiast 54 bo coś mi się pomyliło.Ona wysłuchała.

Ps 66 słyszę cytowany ,,Czemu weszłaś w pułapkę" ? Ja spytam czemu depczesz po mnie ?,czemu udajesz? czemu nas dzielisz ? Czemu jej sekrety zdradzasz?.

Taki zawstydzony pytający co by było gdyby?

I tak jak myślałam i tak jak powiedziała ,,szata biała utkana" na krańce świata jak Paweł ,Apostoł Narodów i opłukane we Krwi Baranka...zupełnie jak w tamtym śnie ,nieprawdaż?.

Mimo wszystko podziwiam,szanuję,wspieram i potrzebuję. Każdy jest tylko człowiekiem i chwila słabości nie trwa wiecznie, pytanie co tym co z tego kiełkuje .?

Ja nic nie zrobiłam, ja nie mam niczego do ukrycia,ja twarzy ukrywać nie muszę i nie zależy mi jaką ktoś mnie widzi nawet po wstaniu z łóżka.,,Dlaczego mnie bijesz" ? Pytam ciebie od dawna, to jest metafora.

Boli to co wmawiane a nie zawinione, ogień co ma wypalić jeśli sumienie mam czyste?

Życie nie polega na cierpiętnictwie i może z tym się zgodzę ale sama tak wybrałam .Życie nie polega na anulowaniu przysięgi żeby jeden czy drugi fagas mogli je sobie ze mną układać .Nie chcę nikogo!!

Zapytana o Boże prowadzenie ,,Czy chcesz ! Tak chcę! Gubię się i potykam,sporo nie rozumiem.Droga jest wciąż pod górę i bardzo kamienista.

Wszystko zniszczone czy może wstać wystarczy....

Pożyjemy, zobaczymy mówi Agnieszka .Podczas modlitwy słowo z ust Piotra..od Pana Jezusa... a jeśli on mówi to zawsze prawdziwe ,,Bądź świadkiem Mojej Światłości .Kocham Cię"

Dzisiaj w kościele święto,urodziny Świętego ,od zawsze i od początku widziałam go w aureoli.,, Gaudette et exultate "

Milczę już.

Średnia ocena: 2.1  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • Grafomanka 6 godz. temu
    O rany... Święta znowu nadaje... 🤣🤣🤣
  • najmniejsza 6 godz. temu
    No widzisz .W 2017 r pewna Karolina po tym jak usłyszała że idę do kościoła to wykrzyczała mi w twarz ,,Ty nie jesteś Święta ,ty tylko udajesz"!
    Nigdy nie mówiłam że jestem choć ona mnie nie zna ...a jej atak mnie zaskoczył.
    Parę lat temu słuchając audiobooka ,,Orędzie miłosiernej miłości do małych dusz " usłyszałam słowa demona do Małgorzaty ,,Ty nie jesteś Święta,ty tylko udajesz".Przypomniało mi się słowo Karoliny a teraz czytam twoje.
    ,, Gaudette et exultate " wiesz co to znaczy?
  • ZielonoMi 5 godz. temu
    🤣🤣🤣
  • Mniszka 5 godz. temu
    najmniejsza , Gaudette et exultate - Garbaty nie wejdzie ? Tak ?
  • Mniszka 5 godz. temu
    W sensie do Królestwa Niebieskiego,
    o to chodzi ?
  • o nim pseud 5 godz. temu
    Uważaj na Ankę, namawiała się na ciebie... Czuwaj :)
  • najmniejsza 4 godz. temu
    o nim pseud nie oo raz pierwszy przecież słyszę słowa ,,otruj ją " albo ,,unikniesz niedługo"" Dwa dni temu ktoś z Wrocławia próbował włamać mi się na konto FB o god 22.11 przyszło mi powiadomienie .Już raz mi się włamano .Cham napisał na moim profilu posta dodając mapę i pinezke ,,Centrum terapii i uzależnień "Gliwice z dopiskiem ,,tu byłam"
    Oświadczam że nigdy tam nie byłam!!!! a post ukryłam ,nie dało się usunąć sądzę że dlatego że robił to ze swojego komputera.Haslo zmieniłam i teraz ponownie .
    Nigdy nie byłam na żadnej terapii i nie muszę być jestem zdrowa i porządną ! Nie mam i nigdy nie miałam żadnych uzależnień.!
  • najmniejsza 4 godz. temu
    znikniesz*
  • najmniejsza 4 godz. temu
    Mniszka w Słowie Bożym jest ,,ślepy i kulawy nie wejdą do Królestwa Niebieskiego ""dzięki za przypomnienie bo kiedy otworzyłam ten fragment to za dwa dni narzeczony córki złamał nogę a córka poszła mieszkać do niego bez ślubu .To właśnie ten fragment im powtórzyłam.
    Mi chodzi jednak o coś innego .Ta Adhortacja tłumaczy się ,,O powszechnym powołaniu do świętości "" Wystarczy ją sobie poczytać .Papież mówi w niej o tym że do świętości powołani są wszyscy i tak naprawdę świętym może zostać kimś kogo po drodze mijamy lub ktoś z jednego podwórka o którym byśmy nigdy nie pomyśleli .To Bóg ocenia .On Jest Sędzia Sprawiedliwy ...i nikt inny.!

    Cztery lata temu, jadąc pociągiem..czy busem ( już nie pamiętam) ... na Uniwersytet Ślaski w Katowicach ,usłyszałam w głowie słowo ,,Adhortacja" wstyd bo nie wiedziałam co ono oznacza aż dziw że nie wiedziałam zważywszy na fakt że jechałam na Wydział Teologiczny.Słowo to usilnie i przez całą drogę dobijało się u mnie w głowie ale powstrzymałam się od sprawdzania w telefonie .Wszystko jednak wyjaśniło się na wykładach z Mistyki, kiedy p.Profesor zaczęła tę właśnie Adhortację omawiać.Bylam przeszczęśliwa ,wreszcie jakieś tłumaczenie.:-)
  • najmniejsza 4 godz. temu
    Mniszka przepraszam ..wróć tam było napisane ,,ślepy i kulawy nie wejdą do wnętrza Światyni".
    Teraz rozumiem już chyba że chodziło o to że nie wezmą ślubu .On złamał nogę a ona podjęła decyzję o wspólnym zamieszkaniu, na co ja nie chciałam wyrazić zgody więc wykrzyczałam jej w twarz,,widziałaś Pana Jezusa razem ze mną a teraz co robisz?! Ty zachowujesz się jak jakaś ślepa"! Ledwie jej to wykrzyczałam ,momentalnie przypomniał mi się ten fragment.
  • drzewo herbaciane 4 godz. temu
    najmniejsza , ŁAŁ ! Tak trzymaj , żadnych kompromisów 💪 Bóg z Tobą ❤️
  • o nim pseud 2 godz. temu
    najmniejsza ,, Gaudette et exultate " wiesz co to znaczy?

    Niestety nie, wyjaśnisz?
  • najmniejsza 4 godz. temu
    Dziękuję ! Mam wytrwać do końca a więc trwam .!
    ,,Niech się dzieje Wola Nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba" i to trwanie będzie najlepszym rodzajem ,,Zemsty " dla moich oportunistów :-)♥️🙏🌈🔥Zero kompromisów i tak jak Ks.Roman na rekolekcjach powiedział ,, czasem nie trzeba słuchać co ci mówią inni tylko pełen radykalizm"!
    Miał rację.Idę swoją drogą cel mam jasno wytyczony .
  • Moczybober 3 godz. temu
    Kocham Cię za to ! ❤️
  • najmniejsza 3 godz. temu
    Moczybober nawet nie wiem kim jesteś ale Dziekuję.
  • najmniejsza 3 godz. temu
    Moczybober ...i tylko nie wiem za co :-)
  • andrew24 3 godz. temu
    Pozdrawiam serdecznie
    Miłego dnia
  • najmniejsza 3 godz. temu
    Dziękuję i Wzajemnie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania