Na amen
Wtedy powieki zamilkną na amen
Każde słowa bez znaczenia
wiatr roznosić będzie
Milion twarzy w jednym miejscu
złych nie będzie myśli
A ja będę w samym centrum
w każdym wtedy sercu
Zamknięty w małym pudełku
Bez dostępu do świata,
bez oddechu
Wszystko się skończy na dobre
Wspomnienia ulecą wraz z wiatrem
cierpienie wymieni słowa z płaczem
A ja zamilknę na amen
I w takim stanie pozostanę.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania