na co jeszcze nas stać
wytatuowałem imiona bezimiennych dziwek
pamięć kałuży – sperma
smak pośladków
krzyk wyrzuconych za drzwi
koszmarna wizja bycia nikim
na ustach motyle
owłosione łono pachnące afrykańskim syfem
wlepiona w szybę twarz
ruda małpa na brzytwie – tańczy
by spokojnie zasnąć nie wystarczy się napić
w mojej sypialni nie ma już gwiazd
gdzie podziała się czułość
delikatność zanurzona w ogniu
zwierzęcość prosząca o jeszcze
kolejne święta choinkowy czar
wszechobecna kolęda – melodia serc
tych co odeszli nie wróci nam nikt
ogień w kominku przypomina że czas ucieka
choć życie wciąż się tli
puste blejtramy pokryte wzburzeniem
tęsknota nawleczoną na nić
namalujesz to wszystko gdy poproszę?
___________________________________
https://www.youtube.com/watch?v=1pfImX0MkHk
Komentarze (7)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania