Na czterdziestkę lat

Choć czterdziestka lat stuknęła,

nie smuć się, lecz w głos zaśpiewaj:

„To najlepszy wiek mężczyzny,

jeszcze nie brak mi tężyzny,

 

w życiu już poukładane,

nie mam pytań „i co dalej”,

w pracy także jest rutyna,

doświadczenie wszystko spina,

 

dzieci same już biegają,

w nocy spać więc pozwalają…

a szuflada, ta na leki,

jeszcze pusta. Zdrowym, dzięki!

 

Tak że – vivat wiek czterdzieści!

W życiu nową treść czas mieścić”.

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • PatrycjuszKR ponad rok temu
    Choć bardzo dużo mi brakuje do 40,to jednak bardzo mi się ten wiersz podoba😁😊
  • Zdzisław B. ponad rok temu
    Kiedyś będzie "jak znalazł". Wtedy sobie zaśpiewaj ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania