Na deszczowe lato

Rankiem znowu – zimno, pada.

Przecież to jest lata zdrada!

Dmie. Wichura łeb urywa…

Późna jesień się odzywa?

Ileż mogę patrzeć w okno,

jak na dworze drzewa mokną?

 

Moknie krzaczek i kwiatuszek…

Przecież w mokre się nie ruszę.

To jest lato! Mnie się marzy

plener w lesie, piasek plaży.

Czyż Natura nie potrafi

zaplanować lepszy grafik?

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • laura123 31.08.2021
    Zdzisławie jestem na tak, tym bardziej że od jutra mam urlop i zaplanowałam sobie trochę wyjazdów w różne miejsca.
    A tu pogoda nie za bardzo... krzyczmy głośno na tę Naturę, może usłyszy i słoneczka trochę wypuści. Na te plaże i nie tylko... 6
  • Zdzisław B. 01.09.2021
    Rozmawiałem z Szefem. Obiecał od weekendu poprawę pogody :)
  • AGLOSTELO 31.08.2021
    ?brzmi ciekawie i przesmiewczo przyjemnie sie czyta
  • Zdzisław B. 01.09.2021
    Miło, że się spodobała moja facecja :)
  • _Natalié_ 31.08.2021
    Całkiem przyjemnie się czyta, aż spojrzałam w okno i uśmiechnęłam się pod nosem, ponieważ faktycznie jesień już nas powoli wita, a lato i ciepło odchodzą ?
  • Zdzisław B. 01.09.2021
    Wolałbym nie napisać w zamian za lepszą pogodę. A tak... dobrze, że chociaż się uśmiechnęłaś :)
  • Grain 31.08.2021
    W porzo.
  • Zdzisław B. 01.09.2021
    To w porzo.
  • Piotrek P. 1988 31.08.2021
    Zgadzam się z tym tekstem, chociaż poruszającym smutny temat zakończenia lata, to jednak miejscami napisanym w wesoły sposób, mianowicie w czterech ostatnich wersach. 5, pozdrawiam :-)
  • Zdzisław B. 01.09.2021
    Fajnie. Również pozdrawiam :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania