Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Na dobranoc
Leżysz już w łóżku pod kołdrą. Czyściutka, wykąpana i pachnącą. Wsuwam się
pod kołdrę. Delikatnie całuję Twoje usta. Moja ręką wolno przesuwa się po
piżamie. Dochodzi do nóg, a ja nadal całuję. Ściągam górę od niej. Gładzę
piersi. Ujmuję w dłonie. Tak rozkosznie się mieszczą. Ugniatam je lekko.
Drażnię sutki, widzę jak twardnieją. Pochylam nad nimi twarz, liżę. Osiągają
maksimum w moich ustach. Przesuwam dłoń po nagim brzuchu. Ściągam Ci
dół. Teraz dłonią dotykam Twoje twarzy. Policzka, ust, znowu gładzę piersi.
Rozchylam uda, pocieram. Twoja muszelka jest już wilgotna, równiutko
przystrzyżona. Muskam ją czule palcami. Przywieram do niej ustami. Znów
smakuje Cię językiem. Ssę łechtaczkę. Oddychasz coraz szybciej i cicho
jęczysz. Jesteś bardzo mokra.
- Masz cudowne ciało. Kocham Cię - szepczę. Wślizguję się w Ciebie. Kocham
Cię bardzo czule namiętnie całując usteczka. Pod koniec nadaję tempo.
Wypełniam Cię po brzegi moim nektarem. Rozkosznie miotasz się w pościeli.
Będzie Ci się dobrze spało, coś czuję.
Komentarze (2)
Nie powiem, że subtelnie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania