Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
¯\_(ツ)_/¯
¯\_(ツ)_/¯
¯\_(ツ)_/¯ Autor: Szpilka Czytano 551 razy Data dodania: 02.11.2020
Średnia ocena: 3.9 Głosów: 16
Zaloguj się, aby ocenić63
Komentarze (45)
Anonim02.11.2020
Napisane bardzo dobrze z jednym wyjątkiem: potrzeba - nieba jest strasznie wyświechtanym rymem.
A co do treści, brawo! Przeczytaj to imprezie rodzinnej ;) hihihi
A poważniej to powiem tak: cóż, gdyby moda mówiła, że trzeba wierzyć w Boga, to byś takiego wiersza nie napisała.
Antoni, owszem, rym zużyty, niestety do wyrazu "nieba" nie ma ani dużo rymów, ani dobrych rymów, a gdy "niebo" potrzebne, to co zrobić? No trzeba użyć zużytego, i już ? Nie jest taki kiepski, bo składany.
Chętnie bym wyrecytowała rodzinie, ale ona niepolskojęzyczna i guano zrozumie, przełożyć trudno, bo dziader albo dziaders to neologizm, poza tym cudzoziemcy kiepsko rozumieją sytuację polityczną i wyznaniową w Polsce. Dalsza rodzina polskojęzyczna jest mocno zateizowana, pewnikiem by zrozumieli, ale nie utrzymuję z nimi aż tak bliskich kontaktów, żeby im swoje satyryczne szpilki prezentować.
Nie kieruję się modą, nie wykluczam istnienia Absolutu, jednak odrzucam religię i takie moje prawo. Satyra to nie moda, to przedstawianie w krzywym zwierciadle pewnych zjawisk i zachowań, a ja satyrę uprawiam od wielu lat i krzywym okiem spoglądam, i na lewo, i na prawo, na tym to polega.
Dziękuję za komentarz ?
Anonim02.11.2020
Szpilka
a ja myślę, że gdyby komuchy były nadal u władzy, to prawie wszyscy by wierzyli, takie proste zasady kierujące tym światem.
Oczywiście, że masz prawo do wypowiadania swojej niewiary, ale tak samo ja mam prawo do wypowiadania swojej "antysatyry".
A dlaczego to ma być antysatyra? Bo kłóci się z Twoimi poglądami?
Wyobraź sobie, że napisałam fraszkę na Urbana, jak na uszach lata, za co dostałam reprymendę od zwolennika Urbana. Do satyry się nie podchodzi personalnie, wrzuć na luz, nie deklarowałam niewiary.
Anonim02.11.2020
Szpilka
źle zrozumiałaś moją wypowiedź. Ja chciałem napisać, że antysatyra jest moja, czyli moje trzy grosze przeciw Twojej satyrze. Wydaje mi się, że pisząc satyrę, musisz być przygotowana na słowa, które będą niezgodne z tym, co napisałaś.
Ja jestem całkowicie wyluzowany. A że wypowiadam swoje trzy grosze, nie znaczy, że robię to na spinie.
Dalej z kolei źle się wyraziłem, bo powinienem napisać "antyreligia", a nie "niewiara", mój błąd.
To jest obserwacja pewnych zjawisk, wybuchła afera z Petru i Maderą, też o tym napisałam, obecnie w Polsce rozpierducha, dlatego też się odniosłam, bo jestem kobietą i nie podoba mi się dążność do zniewolenia kobiet, i tyle, a może aż tyle.
Owszem, mogłeś się pomylić, bo obśmiewam różne zjawiska i zachowania, nie tylko prawckie.
Też pozdrawiam ?
Anonim02.11.2020
Szpilka
mnie to wali, czy najeżdżasz na prawackie czy lewackie. Zarówno jedno jak i drugie jest dla mnie "wrogie". Stąd mam opornik w awatarze - jestem przeciw temu rządowi, ale tez przeciw temu, co w większości jest wykrzykiwane na ulicach.
Nie najeżdżam, to jest satyra, a nie plucie jadem, nawet król musiał znosić przytyki Stańczyka. Tłum na ulicy rządzi się innymi prawami, też trzeba rozumieć.
Wali Cię? To po huk komentujesz? Bardzo się Tobą rozczarowałam, Antoni, a Ty ponoć bogobojny?
Rozumiesz teraz, dlaczego w tyle mam moherową religię?
Anonim02.11.2020
Szpilka
tak, wali mnie czy to lewactwo czy prawactwo, ale nie wali mnie, że to "modne".
Anonim02.11.2020
Ja nie widzę w tym agresji, nie ma tu ani słowa obraźliwego, jedynie spokojne tłumaczenie.
No, nie wiem, nie wiem, bo mnie nie tu dziadersi atakują, pomawiając o podążanie za modą, a przecież najlepsza satyra, to satyra aktualna i polityczna! Wystarczy sobie przypomnieć kabaret Tey i jego słynne - "Z tyłu sklepu" albo teksty i piosenki Pietrzaka:
Dziewczyno z PRL-u
https://www.youtube.com/watch?v=UGwXGdyiNqw
Też pozdrawiam ?
Anonim02.11.2020
Szpilka
może faktycznie przesadziłem, że to podążanie za modą. Ale tak mi to subiektywnie pachniało.
Żeby nie było, sam jeszcze 10 lat temu też podążałem za modą, i teraz tego żałuję. I prawdopodobnie dlatego wiem, co to za syf ta cała moda. Grunt to słuchać samego siebie.
Kilka minut zabrało mi rozpracować co znaczy słowo „dziaders”. Świetna satyra i jak wspomniałaś w odpowiedzi do A.G. nic tak nie ujawnia absurdu co pokazanie go w przesadzonych proporcjach. Co do rymowania słów to nie zgadzam się, że należy poszukiwać nowych kombinacji tylko po to, żeby się nie powtarzać. Wszystko jest powtórką, chodzi o to, żeby z tych samych elementów zbudować coś innego (jak w muzyce).
Średnia ocena 3.0? Ktoś musi ciebie tutaj bardzo kochać i dał ci jedynkę, tchórzliwie, bez komentarza. To naprawdę smutne i zaczynam wątpić czy ten system ocen ma w ogóle sens.
Narrator, wiesz, kiedyś się stosowało rymy gramatyczne, dziś należy ich unikać, każda epoka ma jakieś wymagania.
W klasyku rym jest bardzo ważny, winno się unikać oklepanych, jednak satyra to nie kunsztowny sonet, żeby się tak na rymach skupiać. Fakt, wszystko jest powtórką, dziś by stać się oryginalnym, trzeba nowe rymy wymyślić, a czy ja Tuwim w spódnicy? ?
Gwiazdki to żaden miernik, lata tu troll, których wszystkich jedynkuje, nie ma się czym przejmować.
Szpilko→Fajnie fraszki napisane. Takie zaiste konkretne.
Jeno nazwa→''Dziadersi'' kojarzy mi się, z jakąś nazwą zespołu z lat 60 - tych.
Jak np;→''Bitelsi''→ Jeno nieco starsi i bardziej obeznani w mykaniu na instrumentach.
Szczególnie na organach... :))↔Pozdrawiam:)↔5
I uważam, że satyrę masz opanowaną do perfekcji i tak samo, jak Zdzisław potrafisz w niewielu słowach przekazać sedno sprawy.
Oboje jesteście Mistrzami małej formy, a to niełatwa sztuka.
Podoba się, ach ci dziadersi, zapewne wyjdzie z tego jakaś filozofia nihilistyczna "dziaderstwo" jak to było w Biesach Dostojewskiego "Szygalewszczyzna".
Dziaderstwo coś jak Dulszczyzna. Brudy prać w domu, nie na ulicy.jedna sylaba, a taka elegancka w odbiorze ?
Cóż więcej dodać. Satyra miodzio i nawet niedźwiedziowate dziaderstwo by nie pogardziło smakiem.
Zaduszkowo pozdrawiam
Pasja, ano, dulszczyzna i zapiekła obrona dostaniego życia kosztem innych, a także przestarzałe poglądy, które nie przystają do współczesnych czasów i również stary dziad, który już powinien przejść na emeryturę, ale się do stołka przykleił i nie można go oderwać. Jedno słowo, a tyle znaczeń, zaś w niecenzuralnym - wy...laj tyle emocji i też ukrytych treści.
Dość sympatyczne, choć oczywiście temat sympatyczny nie jest. Przede wszystkim podoba mi się to słowotwórstwo - słówko trafne i dosadne. A fraszka jak to fraszka - trudno zepsuć przy pewnych umiejętnościach. Jedyne, co bym zmienił to tę wykropkowaną dupę, ale autocenzura też chyba ma tutaj jakiś swój wydźwięk
Komentarze (45)
A co do treści, brawo! Przeczytaj to imprezie rodzinnej ;) hihihi
A poważniej to powiem tak: cóż, gdyby moda mówiła, że trzeba wierzyć w Boga, to byś takiego wiersza nie napisała.
Pozdrawiam.
Chętnie bym wyrecytowała rodzinie, ale ona niepolskojęzyczna i guano zrozumie, przełożyć trudno, bo dziader albo dziaders to neologizm, poza tym cudzoziemcy kiepsko rozumieją sytuację polityczną i wyznaniową w Polsce. Dalsza rodzina polskojęzyczna jest mocno zateizowana, pewnikiem by zrozumieli, ale nie utrzymuję z nimi aż tak bliskich kontaktów, żeby im swoje satyryczne szpilki prezentować.
Nie kieruję się modą, nie wykluczam istnienia Absolutu, jednak odrzucam religię i takie moje prawo. Satyra to nie moda, to przedstawianie w krzywym zwierciadle pewnych zjawisk i zachowań, a ja satyrę uprawiam od wielu lat i krzywym okiem spoglądam, i na lewo, i na prawo, na tym to polega.
Dziękuję za komentarz ?
a ja myślę, że gdyby komuchy były nadal u władzy, to prawie wszyscy by wierzyli, takie proste zasady kierujące tym światem.
Oczywiście, że masz prawo do wypowiadania swojej niewiary, ale tak samo ja mam prawo do wypowiadania swojej "antysatyry".
A dlaczego to ma być antysatyra? Bo kłóci się z Twoimi poglądami?
Wyobraź sobie, że napisałam fraszkę na Urbana, jak na uszach lata, za co dostałam reprymendę od zwolennika Urbana. Do satyry się nie podchodzi personalnie, wrzuć na luz, nie deklarowałam niewiary.
źle zrozumiałaś moją wypowiedź. Ja chciałem napisać, że antysatyra jest moja, czyli moje trzy grosze przeciw Twojej satyrze. Wydaje mi się, że pisząc satyrę, musisz być przygotowana na słowa, które będą niezgodne z tym, co napisałaś.
Ja jestem całkowicie wyluzowany. A że wypowiadam swoje trzy grosze, nie znaczy, że robię to na spinie.
Dalej z kolei źle się wyraziłem, bo powinienem napisać "antyreligia", a nie "niewiara", mój błąd.
Aha, to dobrze, że wciskasz swoje trzy grosze, na tym twórcza dyskusja polega ?
To też nie jest antyreligia, wolnym człowiekiem jestem i wybrałam drogę, która mi odpowiada, a nie tę, którą wszyscy podążają.
tak w skrócie: gdybym nie widział w tej fraszce podążania za tłumem, nie zareagowałbym. Co nie znaczy, że nie mogłem się pomylić.
Pozdrawiam
To jest obserwacja pewnych zjawisk, wybuchła afera z Petru i Maderą, też o tym napisałam, obecnie w Polsce rozpierducha, dlatego też się odniosłam, bo jestem kobietą i nie podoba mi się dążność do zniewolenia kobiet, i tyle, a może aż tyle.
Owszem, mogłeś się pomylić, bo obśmiewam różne zjawiska i zachowania, nie tylko prawckie.
Też pozdrawiam ?
mnie to wali, czy najeżdżasz na prawackie czy lewackie. Zarówno jedno jak i drugie jest dla mnie "wrogie". Stąd mam opornik w awatarze - jestem przeciw temu rządowi, ale tez przeciw temu, co w większości jest wykrzykiwane na ulicach.
Skąd ta agresja u ciebie?
Bo poniedziałek i musiałeś iść do roboty?
Toczka w toczkę B.
Nie najeżdżam, to jest satyra, a nie plucie jadem, nawet król musiał znosić przytyki Stańczyka. Tłum na ulicy rządzi się innymi prawami, też trzeba rozumieć.
Wali Cię? To po huk komentujesz? Bardzo się Tobą rozczarowałam, Antoni, a Ty ponoć bogobojny?
Rozumiesz teraz, dlaczego w tyle mam moherową religię?
tak, wali mnie czy to lewactwo czy prawactwo, ale nie wali mnie, że to "modne".
Nie znasz się na gatunkach literackich, brak Ci też dystansu jak tym, którzy obcinają głowy za karykaturę Mahometa.
ok, masz rację. Dziękuję.
To też Ci napiszę w komentarzu, że wali mnie, to co piszesz.
jeden widzi jedno, drugi drugie.
Żeby walić Twoje teksty? Nie ma sprawy ?
ok, czekam na Twój kolejny tekst. I na walenie w basenie ;)
Pozdrawiam.
No, nie wiem, nie wiem, bo mnie nie tu dziadersi atakują, pomawiając o podążanie za modą, a przecież najlepsza satyra, to satyra aktualna i polityczna! Wystarczy sobie przypomnieć kabaret Tey i jego słynne - "Z tyłu sklepu" albo teksty i piosenki Pietrzaka:
Dziewczyno z PRL-u
https://www.youtube.com/watch?v=UGwXGdyiNqw
Też pozdrawiam ?
może faktycznie przesadziłem, że to podążanie za modą. Ale tak mi to subiektywnie pachniało.
Żeby nie było, sam jeszcze 10 lat temu też podążałem za modą, i teraz tego żałuję. I prawdopodobnie dlatego wiem, co to za syf ta cała moda. Grunt to słuchać samego siebie.
A widzisz, a ja często pod prąd i pod górkę, a dziś z górki, bo słuchałam siebie.
Udanego dzionka ?
może dlatego pierwszy raz Cię skrytykowałem ;) hihihi
I teraz ciekawe, czy dlatego, że słuchałaś siebie, czy z górki ;) hihihi
Nawzajem.
I to, i to, no i dobrze w życiu mieć farta ?
https://memy.jeja.pl/423752,bo-w-zyciu-trzeba-miec-farta.html
Średnia ocena 3.0? Ktoś musi ciebie tutaj bardzo kochać i dał ci jedynkę, tchórzliwie, bez komentarza. To naprawdę smutne i zaczynam wątpić czy ten system ocen ma w ogóle sens.
W klasyku rym jest bardzo ważny, winno się unikać oklepanych, jednak satyra to nie kunsztowny sonet, żeby się tak na rymach skupiać. Fakt, wszystko jest powtórką, dziś by stać się oryginalnym, trzeba nowe rymy wymyślić, a czy ja Tuwim w spódnicy? ?
Gwiazdki to żaden miernik, lata tu troll, których wszystkich jedynkuje, nie ma się czym przejmować.
Dzięki za świetna ?
Hahahahahaha, dobre, dobre i celne ?
Jeno nazwa→''Dziadersi'' kojarzy mi się, z jakąś nazwą zespołu z lat 60 - tych.
Jak np;→''Bitelsi''→ Jeno nieco starsi i bardziej obeznani w mykaniu na instrumentach.
Szczególnie na organach... :))↔Pozdrawiam:)↔5
Dzięki za komentarz ?
I uważam, że satyrę masz opanowaną do perfekcji i tak samo, jak Zdzisław potrafisz w niewielu słowach przekazać sedno sprawy.
Oboje jesteście Mistrzami małej formy, a to niełatwa sztuka.
Brawo!
?
Cóż więcej dodać. Satyra miodzio i nawet niedźwiedziowate dziaderstwo by nie pogardziło smakiem.
Zaduszkowo pozdrawiam
Dziękuję za miodzio ?
Dziękuję za podobanie ?
"wydepcz kumplom szlak do nieba." - To kupuję najbardziej.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania