Na jesienną zmianę czasu
Ranek przyniósł mi nowinę –
odmłodzonym o godzinę.
O, to lubię – cofnąć czas.
Tak co miesiąc, jeszcze raz!
Skóra gładsza, muszę przyznać,
znów rozpiera mnie tężyzna,
chcę poskakać, jak za młodu,
zrobić bzdurę bez powodu…
Tylko… myśli złe już krążą –
czy w przyszłości nie dołożą
godzin, teraz mi urwanych,
czyniąc z wiosny czas niechciany?
Jest cofnięty? To wystarczy.
Po co mam się poczuć starszym?
Więc, choć wolę wiosnę, głos dam –
Czasie, przy jesiennym zostań!
Komentarze (11)
:D
Czekam, kiedy wreszcie zlikwidują tę coroczną, dwukrotną zmianę czasu. Ponad 100 krajów na świecie (w tym Japonia) nie stosuje tej pozostałości po I wojnie światowej. Ileż mniej kłopotów w gospodarce i dla biologicznego zegara człowieka...
(z)generuje to kulturę
w aurze niklu i brokatu
modne wiersze z automatu
:)
kiedy "tworzyć" będzie AI...
Lepiej ludzkie słowem bawić,
a nie sztucznym się zadławić ;)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania